Lampa Power LED 11W DIY

[SUHY]

Kolorowe led mają bardzo wąskie widmo , przez co dla roślin są mało "przydatne" ,właściwie to tylko koloryzacja dla naszego oka .
Dlatego mieszam led białe dla otrzymania pożądanej barwy zarazem otrzymując dobre odwzorowanie kolorów .
Robiłem to już 20 lat temu tylko technicznie wyglądało to inaczej nad 200 setką wisiała świetlówka + dwa halogeny + dwie żarówki

Nie powiem , testowałem czerwone ,niebieskie ,zielone ,fioletowe,pomarańczowe . zostały czerwone ( mam trochę czerwonych roślin) ale ciągle coś nie pasowało , niby ok ale sztucznie .Ostatnio wywaliłem kolor i zastąpiłem barwą ciepłą (dorwałem "mocno" ciepłe aż lekko pomarańczowe) i nareszcie jest ok .Jeszcze czekają dwie białe o barwie podobnej do HQI i to będzie chyba kropka nad I .

Łącznie 5 odmian "biała LED "

Szkoda ze takie ceregiele da sie tylko zdziałać przy większych zbiornikach choć w 34 L mam 3 "odmiany" barwne i dają radę


Korci mnie "lampa" gdzie każdą temp. barwną LED będę mógł sterować oddzielnie (PWM) to by ułatwiło dokładnie otrzymać "kolor" a przy okazji pozwoliło na dobre odwzorowanie świtu ,południa,i zachodu słońca (Bajer przy okazji) . Pierwsze kroki Już poczynione , młody zdziałał przystawkę PWM z nadzorem i regulacją prądu do arduino i testuję .

ps:Oby nie słomiany zapał :D

[Pethro]

Kolorowe led mają bardzo wąskie widmo , przez co dla roślin są mało "przydatne" ,właściwie to tylko koloryzacja dla naszego oka .

jeśli tak jest naprawdę to dlaczego powstały takie lampy?


http://www.nasa.gov/vision/earth/living ... rming.html

[SUHY]

A skąd wiesz jakie widmo mają tam użyte ledy . Może to led z luminoforem , mają szerokie widmo z przewagą barwy zupełnie jak świetlówki .
I trochę słaby kolor jak do akwarium :D .

[Dakota]

SUHY, te diody, które mam, to nie są zwykłe diody niebieskie i czerwone, tylko tego typu, co na zdjęciu, które wstawił Pethro, tj. Deep Red, Hyper Red, Royal Blue. Widmo jest stricte pod rośliny, dla naszego oka mało atrakcyjne, ale roślinom służy jak najbardziej. Takie diody wykorzystuje się z powodzeniem do uprawy roślin w pomieszczeniach i innych niekoniecznie legalnych upraw - tam, gdzie nie ma dostępu do naturalnego światła dziennego... Ci, którzy mają roślinniaki, a jadą na Power LED, też używają diod o tym widmie (m.in. na forum roslinyakwariowe jest sporo przykładów). Jak konstruowałam tę lampę, byłam w kontakcie z panem, który robi oświetlenie akwarystyczne na diodach pod klienta, doradził mi taką kombinację, jak mam teraz, ale w praktyce okazało się, że dla prostych roślin to zbędne.

[kaboom]

Kolorowe diody, taśmy napewno wzmacniają kolory ryb i roślin optycznie, jak jest z ich oddziaływaniem na fotosyntezę to ciężko stwierdzić, możliwe że praktycznie wogóle nie działają albo działają wyśmienicie, to tak jak z witaminami, niby sztuczne to to samo co naturalne a nie działają jak niezalezne badania dowiodły. Ostatnio znajomy przyniósł mi dwie szczepki czerwonej odmiany ludwigi, czerwonej to mało powiedziane, jest bordowa, ma w baniaku tylko "świetlówki" z taśm (od SCOLCO z allegro) pomieszane odcienie białego + RGB. Tak więc ja bym nie negował żadnej z opcji bo może się okazać że obie strony mają rację.

[Dakota]

Kaboom, o tym, że diody, które wymieniłam, działają, świadczy fakt, że można pod nimi hodować z powodzeniem rośliny bez dostępu do światła białego (dla nas) i naturalnego.

Czy są potrzebne w akwarium - kwestia roślin i gustu, mi landrynka przeszkadzała i glon, który się panoszył, również. Jestem pewna, że brązowe glony (chyba okrzemki) u mnie to kwestia oświetlenia (i rogatka - on też ma tu swój udział), bo testowałam i efekt był ten sam - po obniżeniu lampy i odkryciu kolorowych diod glon wracał.

[SUHY]

Tak więc ja bym nie negował żadnej z opcji bo może się okazać że obie strony mają rację.

I oczywiście ze tak jest , Led'ów jak kundli i czerwona czerwonej nie równa .
Pozostając w temacie najtańszych ,"ogólnie" dostępnych LED nadal obstaję przy mieszaniu odmian barwy białej , ale wolność Tomku w swoim domku .Więc albo tanio kombinujemy (z całkiem zadowalającym efektem) ,albo wyskakujemy z paroma tysiączkami .(i nie zawsze jesteśmy zadowoleni )
Jakiś czas temu znalazłem posty na forum solniczek z testami różnych LED w tym pomiary widma i dzielenie sie opinią o wzroście i wyglądzie roślin ( nie tylko słonowodnych ). I doszli do podobnych wniosków

[Dakota]

Suhy, muszę Ci przyznać rację, mieszanie różnych bieli daje dobre efekty jeśli chodzi o kondycję roślin (oczywiście nie mówię tu o jakichś bardzo wymagających gatunkach, bo w krewetkarium mało kto je ma) i względy wizualne. Faktycznie można się oprzeć tylko na diodach za parę złotych - u mnie takie świecą już rok (tylko kolorowe pod uprawę roślin kupiłam lepsze, reszta to tanizna) i zastanawiam się, jaki jest sens w inwestowanie w CREE po kilkanaście złotych za sztukę.

[kaboom]

Dakota ja tam jakiś znawca elektryki nie jestem, natomiast jesli chodzi o CREE to miałem okazję sobie potestować kilka żarówek na ich diodach i podobne na tanich diodach, pomimo teoretycznie tej samej mocy to zupełnie inna intensywność światła, mniej prądu ciągnęły etc. Myślę że przy CREE parametry podane przez producenta można przyjąć za pewnik, natomiast tanie diody i to co podawane jest w ich specyfikacjach to w większości pobożne życzenia niż prawda. Sam mam tanie ledy i nie narzekam, natomiast gdybym potrzebował światła o konkretnych parametrach to już mocno bym się zastanowił nad CREE.