Wczoraj wyczyściłem filtr i było dobrze sprawdziłem przed spaniem szczelność zestawu i też było ok. Dziś rano budzę się w kałuży wody i od 7 rano walczę z tym potworem.
Problem mam taki, że po 10 minutach od napełnienia i odpalenia filtra woda zbiera się w głowicy i zaczyna cieknąć w miejscach zaczepów.
W kartonie miałem zapasowe takie małe oringi do aquastop, wymieniłem je ale po godzinie znowu zaczęło cieknąć.
Rozebrałem wszystko na części pierwsze wysuszyłem przesmarowałem uszczelki wazeliną odpaliłem ponownie i znowu cieknie.
Poddaję się nie wiem czy walnięty jest aquastop czy uszczelka na pompce.
Co robić?
Dodam, że filtr mam 2 lata ale zgubiłem gwarancję:/