Może by tak butelki z lodem lub sam lód robiony z RO? Walka z wiatrakami, lud szybko się roztopi i obniży temperaturę na krótki czas. Poza tym gdzie mrozić butelki lub kostki do 5 akwariów i co jak nikogo nie będzie w mieszkaniu? Odpada...
To może by kupić klimatyzator! W tej chwili inne wydatki nie pozwalają na zakup no i żre dużo prądu w końcu trzeba ochłodzić pokój o kubaturze około 56m3... Odpada...
Firmowe chłodziarki akwarystyczne? Jw... Do tego dochodzi problem jak podłączyć 5 zbiorników do jednego urządzenia. Odpada.
Stare dobre chłodzenie powietrzem... W końcu rok temu pomogło przy jednym akwarium! Teraz też działa, z 26,6* temperatura w ciągu niecałej doby spadała do 21,4*. Wynik zadowalający. Tylko teraz trzeba schłodzić 5 sztuk... Rozwiązanie nie wymaga dużych nakładów finansowych i nie żre dużo prądu. Z zeszłego roku ostał mi się termostat RT-2o, zasilacz znalazłem w czeluściach garażu, tak samo 2 wiatraki ze starych zasilaczy komputerowych... Wystarczy połączyć kabelkami, zamocować i śmiga. Piękne nie musi być bo i tak będzie schowane w regale :) Jedyny minus, że paruje sporo wody ale na tym to polega, że woda podczas parowania ochładza się. Mogę się poświęcić i dolać codziennie po 1l wody RO do każdego akwarium.
W celu zakupu jeszcze 3 sztuk wiatraków udałem się do marketu z RTV i elektroniką, tego nie dla idiotów, wszak głupi nie jestem :) Na półce są całe dwie sztuki... W magazynie nie mają więcej... Chyba nie tylko ja mam problem z zagrzanymi robalami, względnie komputerem... Ostatni rzut oka na pustą półkę i zauważyłem takie oto urządzenie:
https://gamedot.pl/sklep,pc,modding-pan ... brotow-3-5
Fajne, mogę podłączyć 4 wiatraki i sterować obrotami każdego z nich z osobna. Coś dla mnie, a nawet nie wiedziałem, że takie coś istnieje :) Cena znośna bo 39zł, do tego 2x16złza wiatraki. Taniej niż gotowe firmowe rozwiązania. Teraz szybko do mieszkania i zaczynamy zabawę!
Nowe zakupy:
Regulator:
Wiatraki 92x92mm:
Stary zasilacz, da radę co najmniej 7 takim wiatrakom:
Teraz trzeba jakoś zamontować regulator w łatwo dostępnym miejscu. Wybór padł na miejsce ponad rośliniakiem. Tylko jak? Chwila namysłu i z pomocą przychodzi taka blaszka, która oryginalnie służyła do mocowania nie wiem czego ale po budowie walało się ich setki :)
Chwila zabawy i jest gotowe mocowanie (zbyt długi koniec potem obciąłem) :
Tak wyglądało zaraz po przymocowaniu, jeszcze niepodłączone:
Tutaj już podłączone do zasilacza i podłączony wiatrak, lekka partyzantka :) :
I kolejne dwa nad dzielonym 54, pierwszy został mi z tamtego roku i niedługo wyląduje u Kiperki nad kostką:
Do 4 zabrakło mi kabla... :/ Jutro przeszukam swoje garażowe zapasy w poszukiwaniu wtyczek i kabla. Zrobię też lepsze mocowania bo taśma na krokodyle nie jest najlepszym rozwiązaniem. Chociaż McGyver używał jej do budowy samolotu :D
Z okazji wypłaty kupię sobie kilka termometrów elektronicznych żeby wyregulować wiatraki.
Zastanawiam się też nad termostatami z ebay za 4,5$ bo teraz wszystko jest podpięte do jednego RT-2o, którego czujka jest umieszczona w najcieplejszym zbiorniku.
