CR i Gupiki - szok!!!

Pytania i informacje na temat naszych uroczych, wielonogich, podwodnych stworzeń

Moderator: =Fresz=

CR i Gupiki - szok!!!

Postprzez zibiboa » So 16 wrz, 2017 14:24

Witam Was wszystkich.
Chciałbym wam pokazać coś co mnie zaszokowało mianowicie w akwarium z gupikami uchowała się krewetka CR :shock: (Crystal Red dla nie wtajemniczonych :-D ). Zacznę wszystko od początku. Pamiętam, że jakiś czas temu wyławiałem rośliny z krewetkarium i pomimo dokładnego wytrząśnięcia maluszków z mchów po wrzuceniu do dużego akwarium wypłynęła jedna CR. Nie było szans na wyłowienie jej więc spisałem ją na straty bo wiadomo w tym akwarium warunki były kosmicznie inne niż w krewetkariach. Jakiego szoku doznałem ponad tydzień temu gdy po oczyszczeniu akwa z gupikami z nadmiaru roślin wyszła piękna CR. Dodam ważne informacje: woda w akwarium z gupikami podmieniana bardzo różnie (od raz na tydzień do nawet raz na miesiąc) wlewana od razu z kranu (chlorowana). Często grzebałem przy podłożu, azotany na 100% kosmiczne, twardość jak w kranie wody warszawskiej. W akwarium skałki wapienne i milion skorupek po ślimakach, ryby to żarłoczne gupiki :-P a tu w takim środowisku 100% przeżywalność CR :-D . Ciekawy jestem co o tym myślicie zwłaszcza osoby już dość zaawansowane w hodowli krewetek. Oczywiście ani się ważę żeby coś z tą CR'ą zrobić, a podmiany robię po staremu :-P . Poniżej link do filmu.

link do filmu: https://www.youtube.com/watch?v=eQBv6iddKvk
Pozdrawiam,
Zbyszek
Avatar użytkownika
zibiboa
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 25
Dołączył(a): Cz 24 lut, 2011 10:14

Re: CR i Gupiki - szok!!!

Postprzez Raffy » So 16 wrz, 2017 15:40

Nic nadzwyczajnego :) Pierwsze crystale w Polsce też były trzymane na kranówie, bo nikt o nich nic nie wiedział. Żyły, ale na życiu się zakańczało - z potomstwem itp. już dużo gorzej było :) Twoja miała tyle szczęścia, że nie zeżarły ryby to i urosła :)
Raffy
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 695
Dołączył(a): Pt 28 maja, 2010 18:22

Re: CR i Gupiki - szok!!!

Postprzez =Fresz= » So 16 wrz, 2017 17:32

Dokładnie. Młoda lepiej się aklimatyzuje. Kiedyś na kranówie się trzymało ale był problem z rozmnażaniem, doszły podłoża aktywne ale to dalej nie było to i w końcu połączenie podłoża aktywnego i wody z filtra RO dało wyniki.

Już gdzieś o tym pisałem że crystal wrzucony do akwarium morskiego hasał sobie jakby nigdy nic :P

P.s. ponoć warszawianka to bardzo dobra woda i była oniegdaj duża hodowla z krewetkami "krewetkawawa". Nie wiem co się z nią stało.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Avatar użytkownika
=Fresz=
Moderator
 
Posty: 7215
Dołączył(a): Cz 27 gru, 2007 21:16
Lokalizacja: Toruń

Re: CR i Gupiki - szok!!!

Postprzez zibiboa » Wt 19 wrz, 2017 07:15

Wszystko się zgadza. Widocznie słabo zaznaczyłem tą informację, że w akwarium są wysokie azotany, woda do podmian chlorowana i krewetka śmiga. Podłoże stare nie odmulane. W innych postach piszecie, że podłoże wymieniać co pół roku, że warunki się pogorszyły i zgony krewetek, że może złe salty gh+ itd itp. :-)
Sam mam też podobne obserwacje stąd ten post. W krewetkariach "cudujemy", a tu w warunkach "szambianych" żyje sobie CR'a. Takie dwie skrajności suprer hiper warunki vs "sterylne" wręcz warunki, idealne, książkowe. To, że krewetki nie będą się rozmnażać to inna sprawa ale ludzie często mają problem żeby krewetka dożyła wieku w którym zacznie się rozmnażać bo chucha i dmucha a tu kicha :-P Oczywiście darujcie sobie posty tego typu - "jak chcesz to sobie trzymaj krewetki w takich warunkach bo my wiemy swoje". Zachęcam raczej do jakiejś głębszej analizy.
Pozdrawiam,
Zbyszek
Avatar użytkownika
zibiboa
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 25
Dołączył(a): Cz 24 lut, 2011 10:14

Re: CR i Gupiki - szok!!!

Postprzez Raffy » Wt 19 wrz, 2017 18:37

zibiboa napisał(a):W innych postach piszecie, że podłoże wymieniać co pół roku, że warunki się pogorszyły i zgony krewetek, że może złe salty gh+ itd itp. :-)


Chyba nie na tym forum ;) Nikt tu podłoży nie wymienia co pół roku, a salty jak to mistrz wymówił "użyłbym i w stanie ciekłym, i nawet gdyby coś na nim rosło" :)

Moje najlepsze krewetkaria, to te najstarsze - z pinto liczy chyba... 1.5roku jeśli dobrze pamiętam, full życia. O podłoże się po prostu dba, odmula, robi się podmiany, a salty to tylko salty. A krewetki wychodzą ze zbiornika, setki spottedów już wysłałem i rozdałem.
Raffy
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 695
Dołączył(a): Pt 28 maja, 2010 18:22


Powrót do FORUM O KREWETKACH

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości