Jakiś czas temu założyłem osobny baniak pod hybrydy, w którym były samce OEBT oraz samice PRL. Jako, że nic się nie działo, dorzuciłem z czasem do nich samce PRL oraz jakieś samice OEBT.
Sporo PRL zajajczyło. Młode z nich są wyglądu PRL. Niczym się nie różnią od dorosłych - ten sam kolor, te same wybarwienie. Brak jakichkolwiek odchyłów od rodziców.
Zastanawiam się czy w pokoleniu F1 są już widoczne jakieś zmiany w porównaniu do rodziców? Czy mogą to być już hybrydy, ale o fenotypie Bee? A może po prostu zostały one ustrzelone przez samca Bee?
Mógłby ktoś się wypowiedzieć jak może wyglądać pierwsze pokolenie hybryd by mieć pewność, że to one ?
Z młodych jeszcze zauważyłem kilka sztuk totalnie bladych Tigerów. Nie widziałem samicy noszącej z Tigerów, ale może jakaś była.