przez Crystal » Śr 14 wrz, 2011 09:02
Ja nie mam grzałek w akwariach. Jak je miałem w domu to takie najniższe temepratury miały około 18 stopni. Ponieważ jednak jakoś uwierzyłem w rewelacje Drink20 to po przeniesieniu krewetek do osobnego pomieszczenia też ich nie zamontowałem. Obecnie gdy było to chwilowe ochłodzenie tyemepratura spadła w nocy do 12 C i nie zuważyłem, żednych zmian w zachowaniu krewetek. Mam nadzieję, że na zimę też nie będę musiał ogrzewać Krewetkarni albo tylko w niewielkim stopniu. Pomieszczenie krewetkowe jest izolowane styropianem 12cm a ściana jest zbudowana z podwójnej warstwy cegieł dziurawek. Jest to dobudówka do dawnego bunkra poniemieckiego (tworząca jednak spójny kompleks pomieszczeń) więc ściana łącząca nową budowlę i starą jest z grubego betonu. Liczę jednak, że taka izolacja wystarczy na zachowanie temepratury w okolicach 10 C przy minimalnym nakładzie na dogrzewanie. Jak dobrze pójdzie w przyszłym roku rozpoczne adaptację kolejnych pomieszczeń. Jednak zima będzie sprzawdzianem.
Ad. Dorota
Tigery powszechnie są uważane za caridiny cantonesis łatwiejsze w hodowli niż crystale. Na bazie moich doświadczeń mogę to potwierdzić. Dobrze się czują w wyższym ph i wg mnie łatwiej znoszą jakieś zaburzenia parametrowe. Dość szybko dojrzewają i wydaje mi się, że szybciej rosną. Należy jednak dodać, że obecnie wielu hdoowców rozmanaża crystale w wodzie o odbiegających powszechnie przyjetych wartosciach parametrów i z pokolenia na pokolenie nasz crystale są chyba bardziej odporne i lepiej przystosowujące się do goprszych parametrów. jeżeli sobie dobrze przypominam to jeden z naszych forumowiczów sprzedaje crystale, które utrzymuje na warszawskiej kranówce a sądząc po wypowiedziach jego klientów mamy właśnie do czynienia z odpornymi i wytrzymałymi krewetkami crystal red.
Ostatnio edytowano Śr 14 wrz, 2011 09:08 przez
Crystal, łącznie edytowano 1 raz