"krew"

Pytania i informacje na temat naszych uroczych, wielonogich, podwodnych stworzeń

Moderator: =Fresz=

"krew"

Postprzez Laston » Pt 11 mar, 2011 20:11

Witam
Pytanie pewnie będzie wydawało się głupie dla nie których forumowiczów, ale do rzeczy. Co to znaczy np. "dzisiaj może dojdzie świeża krew" (chodzi tu o krewetki).
Laston
Rasowy Maniak Krewetkowy
 
Posty: 69
Dołączył(a): So 04 gru, 2010 15:02
Lokalizacja: Opole

Postprzez chwialek » Pt 11 mar, 2011 20:19

autor tych słów miał zapewne na myśli:
"dzisiaj dojdą nowe osobniki nie spokrewnione z poprzednimi."

Dużo osób trzyma i krzyżuje krewetki w ramach jednego rodu... ojciec zapładnia córkę, matkę zapładnia syn itd.
"świeża krew" oznacza osobniki z innego źródła, nie spokrewnione w bliskim stopniu, zapobiega to krzyżowaniu wsobnemu.
chwialek
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 304
Dołączył(a): N 24 sty, 2010 17:56

Postprzez agafoo » Pt 11 mar, 2011 21:22

hehe:) chyba nawet wiem czyje to stwierdzenie ;p :)
Pozdrawiam,
agafoo
Avatar użytkownika
agafoo
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 213
Dołączył(a): So 15 maja, 2010 09:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ryuuk » Pt 11 mar, 2011 22:06

ale wy jesteście niedobrzy :D kazirodztwo szerzyć :P
Michał
gadu-gadu: 8254309

baniaki:
1x30l,3x54l
heteropoda red gradacja A/AA <azjatyckie>
hybdyda-taiwan
tibee
ryuuk
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 192
Dołączył(a): Pt 21 sty, 2011 15:57
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez dziki » Pt 11 mar, 2011 22:41

ryuuk napisał(a):ale wy jesteście niedobrzy
Matka też mi to mówiła :)
"330. Lepiej samotne życie pędzić, niż głupca mieć za towarzysza,
Wędruj sam jeden, jakby słoń po lesie, nie czyniąc zła, niewiele pragnień mając."
DHAMMAPADA w przekładzie Stanisława Franciszka Michalskiego
Avatar użytkownika
dziki
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 560
Dołączył(a): So 28 mar, 2009 14:42
Lokalizacja: Tralee Co. Kerry

Postprzez Nazgrell » Pt 11 mar, 2011 23:18

Ja częściej słyszę określenie "śmierdzący leń" :-P
Avatar użytkownika
Nazgrell
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 227
Dołączył(a): Pt 28 gru, 2007 21:24

Postprzez dziki » Pt 11 mar, 2011 23:34

to była łagodniejsza wersja tego co mawiała moja rodzicielka, oryginalna wersja jest nie do publikowania ale mogło by być sztandarowym hasłem feministek
"330. Lepiej samotne życie pędzić, niż głupca mieć za towarzysza,
Wędruj sam jeden, jakby słoń po lesie, nie czyniąc zła, niewiele pragnień mając."
DHAMMAPADA w przekładzie Stanisława Franciszka Michalskiego
Avatar użytkownika
dziki
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 560
Dołączył(a): So 28 mar, 2009 14:42
Lokalizacja: Tralee Co. Kerry

Postprzez MarSz » Pt 11 mar, 2011 23:37

ryuuk napisał(a):kazirodztwo szerzyć


tylko, że tak na prawdę, to takie "kazirodztwo" - pod warunkiem, ze jest kontrolowane, to jest nawet wskazane i bardzo przydatne ale to już inna historia i zagłębianie się w genetykę
MarSz
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 520
Dołączył(a): Śr 12 maja, 2010 20:11

Postprzez szymax95 » Pn 25 kwi, 2011 20:07

tego też bym nie wiedział przyda się ...
szymax95
Potencjalny Maniak
 
Posty: 11
Dołączył(a): Pt 22 kwi, 2011 19:41

Postprzez Crystal » N 01 maja, 2011 08:11

Chów krewniaczy lub też wsobny jak kto woli - czyli krzyżowanie w obrębie osobników spokrewnionych zasdniczo jest zjawiskiem negatywnym. Ale nalezy jednka pamiętać, że własnie na tym polega selekcjonowanie poszczególnych ras czy odmian. Kontrolowany chów wsobny często jest wykorzystywany do utrwalenia porządanej cechy. Krewetki Red Crystal zostały wyselekcjonowane z trzech osobników o czerwonym ubarwieniu z populacji Biene. Dokonał tego japoński hodowca Hisagasu Suzuki w 1992 roku. Zeby wyprowadzić linię czerwono-białą musial krzyżować ze sobą osobniki spokrewnione oczywiscie odpowiednio to kontrolując.
Oczywiście przy niższym inbredzie może się zdarzyć, że uzyskane osobniki będą miały również cechę nieporządaną i wtedy wg mnie należy interweniować wprowadzając inną pulę genów. Na forach wiele osób mówi o wprwadzaniau świeżej krwi dodając kilka krewetek z innego źróła ale uważam, że samo wprowadzenie nowych krewetek różnej płci nie jest wystarczające, aby zwiększyć różnorodność genotypową. Należy wg mnie ze stada, które posiadamy wyizolować samice i skojarzyć je z samcami z nowego stada, a samice z nowego stada z naszymi starymi samcami. W przypadku połączenia obu stad tak czy inaczej osobniki spokrewnione i tak będą się w mniejszym lub większym stopniu ze sobą krzyżowały.
Avatar użytkownika
Crystal
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 300
Dołączył(a): N 27 cze, 2010 21:44


Powrót do FORUM O KREWETKACH

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości