Nie jestem zwolennikiem drewnianych regałów, ale kilka mi znanych hodowli ma takie właśnie konstrukcje. Najprawdopodobniej taniej to wyjdzie, a i być może jeśli lubisz drewno efekt końcowy będzie bardziej oryginalny
Przeróbka regału w wersji hard nie jest prosta, środkową poprzeczkę będziesz musiał obciąć i wyciąć z niej mocowanie na śrubę. Następnie ją wspawać w ucięty element. Boczne elementy obciąć z jednej strony, następnie nawiercić nowe otwory.
W każdym regale wymieniłem płyty przewidziane prze producenta, na mocniejsze osb.
W sumie na jedno wyjdzie, podjechać do hurtowni i kupić profil stalowy zamknięty dłuższy o parę centymetrów (niestety na składach nie przytną go dokładnie).
Zawieźć do znajomego spawacza, jak się uda pomalować proszkowo. Fachowiec musi być dokładny, jeśli pospawa krzywo będą niepotrzebne naprężenia.
Poziomnica przy odbiorze bardzo mile widziana ... niestety każdy z moich trzech spawanych regałów, był poprawiany. Ostatnio coraz trudniej o dobrego fachowca
Raffy, możesz także iść na skróty i zamówić gotowe elementy, które tylko przytniesz kątówką, bez konieczności wiercenia otworów :
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=13098125&order=p&id=251024To tyle, jeśli się czujesz na siłach do roboty ...