Witam. Nie wiem czy piszę w dobrym miejscu jeśli nie to proszę o przeniesienie.
Około 6 tyg temu założyłam moje najnowsze akwa 20l. Początkowo mieszkało w nim trochę rybek i krewetki które mam od kogoś ze zlikwidowanego akwarium, robiło a kwarantannę. Rybki już cieszą się nowym domem a krewertki zostały. Wpuściłam im ślimaki z Sulawesi. Po paru dniach zauważyłam na skorupkach ślimaków żółtawe wypukłe kropki wielkości około 1-2 mm. Znalazłam je również na szybie, filtrze grzałce i kamieniach. Chyba nie są groźne. Wyglądają jak jakieś jajeczka. Po jakimś czasie pękają i zostaje po nich ślad. Nie widziałam żadnych ślimaków ani innych stworzeń nie proszonych w akwarium. Nie wiem jak to usunąć. Boję się przenieść moje Sulaweski do większego zbiornika bo nie chcę tego rozprzestrzenić. Zdjęcia zamieszczę jutro.