przez batman-ka » So 01 gru, 2007 09:23
Hehe,tak do 26 roku mojego wspaniałego życia nie schodziłam z parkietu,a dzien bez imprezki był dniem straconym,myśle że wybawiłam się za wszystkie czasy,teraz już nie mam kiedy a imprezki przekształciły się w imprezy domowe,gdzie każdy mówi o pracy,a to jest dopiero męczące:P
Ostatnio z braku czasu serwuję sobie drinki sama a w drugiej ręce trzymam wałek i maluję przedpokój........ten remont nie ma końca!
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany
konto allegro: _bestseller_