Taka dziwna sytuacja, że zachodzę w głowę o co chodzi.
Trzyletni konduktometr, działał jak trzeba (HM digital ECmeter).
Przewodność we wszystkich baniakach oscylowała między 300 a 330 uS. Nagle, ale serio nagle, pokazuje mi w trzech zbiornikach przewodność o 100 uS niższą, dokładnie 210-230.
Ale!
W pozostałych nadal taką którą miałem czyli podaną wcześniej.
Drugie "ale":
W nowym zbiorniku, gdzie wodę szykowałem w okolicy 300 pokazuje mi przewodność 250. A po zanurzeniu go kilka centymetrów niżej wskazuje 290!
Zbadałem GH, i tak:
tam gdzie 300-330 - GH 7
a tam gdzie 210-230 - też GH 7
Baterie wymieniłem na nową i wskazuje tak samo.
science fiction?