Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Czyli wszystko co wrzucamy do akwarium;-)

Moderator: =Fresz=

Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez imhotep » Wt 14 kwi, 2015 14:16

Witam.

Kolejne pytanie początkującego :)

Czy do krewetkarium z Crystalami trzeba koniecznie stosować korzenie Red Moor Wood?
Czy te sprzedawane w zoologach jako "japońskie" też się nadadzą?
Oraz pytanie o łupiny kokosa - czy stosowanie ich przy Crystalach jest bezpieczne? Mam na myśli takie spreparowane z zakupionych w markecie. Mają być bazą do przywiązywania mchów.
Avatar użytkownika
imhotep
Potencjalny Maniak
 
Posty: 14
Dołączył(a): Pn 04 paź, 2010 10:53

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez jasiud31 » Wt 14 kwi, 2015 14:22

Korzeń możesz dać jaki chcesz, ważne żeby był odpowiednio przygotowany. Jak kupisz taki ze sklepu, to wystarczy go wygotować. Łupiny kokosa są jak najbardziej bezpieczne, ale moim zdaniem nie ma sensu wydawać po 5 czy 7 zł na takie 'firmowe' a udać się do spożywczaka i kupić. To jest praktycznie to samo i jeszcze mamy czym się posilić :D
19 l Crystal Red
25 l Hybrydy+Taiwany
http://krewetki.org/forum/viewtopic.php?f=5&t=6978
Avatar użytkownika
jasiud31
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 431
Dołączył(a): N 09 lis, 2014 18:27
Lokalizacja: Kalisz

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez Mateusz.A » Wt 14 kwi, 2015 15:34

Nie używaj tylko korzeni drzew iglastych! Ja na początku swojej przygody kupiłem takowy w zoologu i padły mi wszystkie krewetki 20 minut po włożeniu korzenia. Kokos i inne korzenie - no problemo ;)
Polecam również lawe wulkaniczną.
Pozdrawiam
Mateusz Antoniuk
Avatar użytkownika
Mateusz.A
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 440
Dołączył(a): N 07 lis, 2010 17:05
Lokalizacja: Wrocław

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez Dakota » Wt 14 kwi, 2015 15:50

A ja lawy nie polecę, ze względu na bardzo różny skład i różne pochodzenie - nigdy nie wiadomo, co będzie oddawać do wody. Zdarza się też, że nieuczciwi sprzedawcy sprzedają żużel, zamiast lawy (szczególnie te małe kawałki).
viewtopic.php?f=5&t=7538 - 31,5l - hybrydy
Avatar użytkownika
Dakota
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 1202
Dołączył(a): Cz 10 kwi, 2014 11:46

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez bojar » Wt 14 kwi, 2015 19:08

Mateusz.A napisał(a):Nie używaj tylko korzeni drzew iglastych! Ja na początku swojej przygody kupiłem takowy w zoologu i padły mi wszystkie krewetki 20 minut po włożeniu korzenia. Kokos i inne korzenie - no problemo ;)
Polecam również lawe wulkaniczną.

Padły Ci nie dlatego ,że korzeń był iglasty ,tylko dlatego ,że zrobiłeś to od d...strony.Jaką mamy pewność ,że korzeń z zoologa jest spreparowany?
bojar
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 268
Dołączył(a): N 26 gru, 2010 12:29
Lokalizacja: warszawa

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez Mateusz.A » Wt 14 kwi, 2015 19:21

bojar napisał(a):
Mateusz.A napisał(a):Nie używaj tylko korzeni drzew iglastych! Ja na początku swojej przygody kupiłem takowy w zoologu i padły mi wszystkie krewetki 20 minut po włożeniu korzenia. Kokos i inne korzenie - no problemo ;)
Polecam również lawe wulkaniczną.

Padły Ci nie dlatego ,że korzeń był iglasty ,tylko dlatego ,że zrobiłeś to od d...strony.Jaką mamy pewność ,że korzeń z zoologa jest spreparowany?

A skąd wiesz, że ja nie spreparowałem? Otóż wygotowałem korzeń i parzyłem tuż przed samym włożeniu. Zbyt szybko wyciągasz wnioski
Pozdrawiam
Mateusz Antoniuk
Avatar użytkownika
Mateusz.A
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 440
Dołączył(a): N 07 lis, 2010 17:05
Lokalizacja: Wrocław

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez bojar » Wt 14 kwi, 2015 19:49

No właśnie Twoja wypowiedź to potwierdziła.Nie spreparowałeś.
bojar
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 268
Dołączył(a): N 26 gru, 2010 12:29
Lokalizacja: warszawa

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez Mateusz.A » Wt 14 kwi, 2015 21:55

Chyba nie rozumiem. Co według Ciebie zrobiłem źle? I przenieśmy się na pw czy gdzieś bo zasmiecamy wątek ;)
Pozdrawiam
Mateusz Antoniuk
Avatar użytkownika
Mateusz.A
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 440
Dołączył(a): N 07 lis, 2010 17:05
Lokalizacja: Wrocław

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez bojar » Śr 15 kwi, 2015 05:54

Nie, żeby wyglądało ,że Cię pouczam,ale poczytaj o preparowaniu.Nic nie zaśmiecamy. imhotep dowie się co zrobić z korzeniem ,nawet tym kupionym w zoologu.Również to ,że powielane są nieprawdziwe opinie na temat korzeni z drzew iglastych.Są tak samo prawdziwe jak to ,że czarna nitka pomaga na jęczmień. :-/
P.S
W/g mnie każdy korzeń -nawet ten kupiony w zoologu-wymaga preparowania.A już na pewno gdy chcemy go włożyć do krewetek.
bojar
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 268
Dołączył(a): N 26 gru, 2010 12:29
Lokalizacja: warszawa

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez imhotep » Cz 16 kwi, 2015 08:03

Odpowiedź na moje pytanie już padła, nikt jej nie podważył, więc raczej jest prawdziwa. W takim przypadku dalsze rozwinięcie tematu i przekazanie dodatkowej wiedzy zawsze mnie cieszy :)
@bojar - jeśli możesz to powiedz jak dobrze preparować korzenie (nawet te iglaste, oraz te duże, nie mieszczące się do garnka), lub podrzuć jakiś link do takowego opisu. Z góry dzięki.
Avatar użytkownika
imhotep
Potencjalny Maniak
 
Posty: 14
Dołączył(a): Pn 04 paź, 2010 10:53

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez matu » Cz 16 kwi, 2015 08:06

Ostatnio preparowałem korzenie z Bałtyku, gotowałem je cyklicznie - przez 2-3 dni po 30-60 min dziennie (z każdej stony bo się nie mieściły do gara) póki nie toneły. I tyle... pewnie to iglaki, bo w morzu tego najwięcej pływa. Krewety - crystale - mają się dobrze więc też myślę, że jest OK.
Avatar użytkownika
matu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 1089
Dołączył(a): Cz 07 sie, 2014 16:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez bojar » Cz 16 kwi, 2015 10:24

Na pewno taniej,ale to dla cierpliwych. Wyczyścić,oskrobać -ja traktuję karcherem.Następnie długie moczenie w solance ( 1kg soli na 1litr wody) .Potem wygotować i do akwa.
bojar
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 268
Dołączył(a): N 26 gru, 2010 12:29
Lokalizacja: warszawa

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez matu » Cz 16 kwi, 2015 10:50

W moim przypadku solanka już była :)
Trzeba było tylko sól wypłukać.
Avatar użytkownika
matu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 1089
Dołączył(a): Cz 07 sie, 2014 16:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez imhotep » Cz 16 kwi, 2015 11:04

Ale to nie jest odpowiedź co zrobić z korzeniami, które nie mieszczą się w garnku. O ile do odmoczenia w solance znajdzie się jakaś plastikowa miska, o tyle gotowanie w niej może być nieco trudne. W takim razie, czy wystarczy 2 tygodnie moczenia w solance i później moczenie w wodzie zwykłej przez 3 tygodnie, zakładając, że będę ją wymieniał co kilka dni? Ewentualnie na koniec dwukrotne przelanie wrzątkiem.
Avatar użytkownika
imhotep
Potencjalny Maniak
 
Posty: 14
Dołączył(a): Pn 04 paź, 2010 10:53

Re: Korzeń, łupina kokosa, a Crystale

Postprzez krakers » Cz 16 kwi, 2015 14:32

w necie jest wiele odpowiedzi jak preparować korzenie. wyżej też już padła odpowiedź. ja pierwsze dwa dni gotowałem w solance potem płukanie i znów gotowanie. potem dwa dni gotowałem już w czystej wodzie po parę godzin dziennie czyli czysta woda gotowanie przez godzinę, potem opłukać korzeń wymienić wodę i znów gotuję koło godziny do dwóch to już zależy od Ciebie ja pilnowałem żeby garnek był pełny wody. Wyprzedzę pytanie duży korzeń obracam i gotuję żeby w sumie był obgotowany w całości. jak długo będziesz się bawił to już zależy od Ciebie na początku może i tak się pojawić puszek czy glutek na korzeniu ale nie przejmuj się nim bo po stabilizacji parametrów powinien zniknąć.

pozdrawiam Krzysztof
krakers
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 167
Dołączył(a): Pt 03 kwi, 2015 20:11
Lokalizacja: BIAŁYSTOK

Następna strona

Powrót do KORZENIE,OZDOBY, BAJERY

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron