Mam mały problem z mini pelią, kupiłem ją w poniedziałek, nie była to cała plecha, tylko ścinka, czyli pojedyncze, małe "listki". Rozłożyłem ją na kokosie i owinąłem siatką po jakiś owocach.
W niedzielę minął 3 tyg. od zalania akwa, do zeszłego poniedziałku była tam tylko moczarka, anubiasy i microzorium. Nie mierzę żadnych parametrów.
Bańka ma 25l, filtr - kaskada HBL-501, światło 2x ecolight 11W aquael, podłoże JBL - Manado.
W poniedziałek oprócz mini peli, do akwa włożyłem jeszcze mchy i subwassertang.
W tygodniu miałem mało czasu i nie przyglądałem się, co się dzieje w baniaku...
Dzisiaj przypatrzałem się dokładnie i widać że większość mini peli jest bardzo zmarniała, straciła kolor, tylko kilka struktur jest zielona...
Oprócz mini peli zmarniał trochę anubias, ale to raczej od zbyt intensywnego światła, reszta roślin ma się dobrze.
Zrobiłem kilka zdjęć, przepraszam za słabą jakoś, ale robiłem telefonem.
Pytanie brzmi - dlaczego się tak stało i czy mini pelia "odbije"??
Odpowiedzi szukałem, lecz nie znalazłem...
Proszę o pomoc!
Pozdrawiam!
