Witam od jakiegoś czasu zaczął mi strasznie marnieć mech na moim drzewie. Przeleżałem kilkanaście dni w szpitalu a gdy wróciłem to zastałem dżunglę mecz w dole akwarium przerósł przez żyłki i opadł na podłoże a górom zrobiła się dziwna zielona kępa "czegoś" co natychmiast wyrzuciłem razem z tym mchem przez który przerósł. Minęły 2 tygodnie od tego czasu i znowu widzę dziwne nitki wychodzące z mchu. i co z tym teraz zrobić???
Wywalić cały ten mech i założyć nowy nie zarażony tym dziadostwem???? Teraz nawożę od kilku dni żeby ten mech podratować ale nie wiem czy nie wspomagam przy okazji wzrostu tych nitkowatych trutni, i koło się zamyka.
Akwa 120l zalane w marcu
światło 12h
podłoże aktywne