Początkujący Desperado

[prolife]

Ktoś pomoże?

[dylu]

Gąbki od u-jeta 3 są bardzo dobre - może te które założyłeś zamiast nich to jakieś dziadostwo. Znowu niepotrzebne kombinacje robisz zamiast iść przetartym przez innych szlakiem... U mnie od restartu minęły 3 miechy i nic z filtrem nie robiłem. Pat mini + U-Jet 3 bez kombinacji sprawdzają się znakomicie

[dylu]

Może być jeszcze, że podłoże wzruszałeś i się gąbki zamuliły. Otwórz pata i wyjmij wirnik, wyczyść gniazdo. Możesz spróbować lekko przepłukać też gąbki

[Kondzio79]

U mnie regularnie co kilka tygodni bąbelki lecą coraz słabiej aż w końcu przestają całkiem. Wtedy wyciągam głowicę chyba coś się tam odpowietrza i po paru minutach znów działa. Czasem pomaga po prostu silne dmuchnięcie w rurkę doprowadzającą powietrze do dyszy kierunkowej. Ogólnie trzeba kombinować jak coś przestaje działać i często jakimś prostym sposobem da się to ogarnąć...

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

[Barakus]

Sorki za zasmiecanie tematu ale u mnie aktualnie działa tak https://www.youtube.com/watch?v=8pTSsiXkWFs połowa mocy ,jesli dam na minimum wtedy nie działa napowietrzanie :P

[prolife]

Czyli problem znany, dzięki za wskazówki

Poczekam jeszcze dzień, dwa i "mokre łapska"

1. Parametry wody na dzisiaj: Ph 7,3; 660 uS; GH - ok. 15.

2. Dziś miałem okazję być na łonie natury i zerwać świeżutką pokrzywę, która rosła obok małej rzeczki. Po sparzeniu jej ok. 15 min., podałem moim pociechom, i zainteresowanie jest, i to duże

3. Dziś zauważyłem w baniaczku takie małe "punkciki" ok. 0.5-1mm, szybko się przemieszczające, i posuwające się tak, jakby skakały; jakieś nowe żyjątka; raczej przy dnie. - Małżoraczki chyba nie, myślę, że to oczliki? Już po 8. dniach, od restartu? Czy to możliwe?

[CryMore]

1. Odparowaną wodę staraj się uzupełniać demineralizowaną inaczej parametry będą Ci rosły jak będziesz dolewał kranówy. Gdzieś na początku było 550us, prawda?
2. U mnie podobnie jest z liśćmi orzecha włoskiego.
3. Oczliki, im więcej życia tym lepiej. U mnie śmigają nicienie, oczliki, rureczniki i małżoraczki (w bardzo małej ilości). W jednym z baniaków po podaniu bee max mam zakwit pierwotniaków, małe krewetki pływają i łapią je w locie, fajnie to wygląda.

[prolife]

1. Odparowaną wodę staraj się uzupełniać demineralizowaną inaczej parametry będą Ci rosły jak będziesz dolewał kranówy. Gdzieś na początku było 550us, prawda?
2. U mnie podobnie jest z liśćmi orzecha włoskiego.
3. Oczliki, im więcej życia tym lepiej. U mnie śmigają nicienie, oczliki, rureczniki i małżoraczki (w bardzo małej ilości). W jednym z baniaków po podaniu bee max mam zakwit pierwotniaków, małe krewetki pływają i łapią je w locie, fajnie to wygląda.

Ano, dzięki! Też tak robię z wodą; dolewki demineralizowanej Tak, na początku było ok. 550 uS. - Bo rzeczywiście przewodność wzrosła o prawie 200. Wiem, że neocardiny i na 1000 uS mogą być hodowane, ale rzeczywiście chcę mieć między 400-600 uS.

Krewetki łapią "to życie", to świetnie; więc nie muszę z nimi walczyć Czasami zaglądam na kanał "szopenowski", i właśnie u niego widziałem też takie istoty


Filtracja zaczęła mnie wkurzać, a właściwie jej spadek ..; o czym pisałem wcześniej. Więc chyba jutro na jakiś czas zamienię obecne mega-wielkie gąbki na te, które były w zestawie z U-Jet'em. Wycisnę z tych wielkich wodę i w niej, oraz w wodzie z akwarium, po podmiance, - zanurzę te nowe od U-Jet'a. Bo też lubię mieć jakieś bąbelki wtłaczane do kostki, i może nie "wirówkę", ale jakiś konkretny przepływ wody
Przy okazji sprawdzę, czy czasami "zaślepka" we wejściu do rurki U-Jet'a jest na swoim miejscu i rzeczywiście otwór do dodatkowego napowietrzania i pracy U-Jet'a jest zamknięty .. Może też otworzę głowicę Pat-mini i sprawdzę czy się wirnik nie zasyfił ...


ps - spuszczę maksymalnie 5 litrów wody z akwarium podmieniając na świeżą destylkę

Nareszcie! Już nie mogłem patrzeć na "stawik" , w którym głowica dochodziła do skraju "wyczerpania"

Zrobiłem podmianę wody ok. 10 litrów (woda destylowana i dodatki). Jedną dużą gąbkę usunąłem i w jej miejsce włożyłem tę od U-Jet'a. Tę drugą, dużą zostawiłem (15x8 cm - ta mega). Wlot na dodatkowe napowietrzanie (czy podstawowe napędzające U-Jet bez głowicy, np. Pat-mini) wydaje się zamknięty.

- Co zauważyłem? Ta mała gąbka robi robotę Przyciąga "parochy" Zobaczę, jak filtracja będzie działać; czy "nie zapcha" się szybciej, niż poprzednio (zwłaszcza ta wielka gąbka; - bo może przesadziłem i jest za duża) .. Jeżeli zda egzamin, to taką konfigurację zostawię; lub tę mega-dużą (jakieś 15x8 cm) też wymienię na drugą oryginalną U-Jet'a , albo tę wielką zamienię w przyszłości na mniejszą, ale większą niż U-Jet'owska.

Ostatecznie filtr wystartował, jak nowy. Obyło się bez otwierania głowicy. Power jest Woda po kilkunastu godzinach - 'kryształ'

Krewety i "tatuś" zadowoleni po podmianie; ożywienie

PS - po podmianie parametry: Ph 6.9, ok. 410 uS

* * *
Ad hoc:

1) Jest 19.30. Ph jak po podmianie ok. 6.9; przewodność nieco wzrosła i plasuje się w granicach 440 uS.

2) 22.00 - woda "górski kryształ" Mam wrażenie, że te dwie "wielkaśne" (2x po 15x8 cm) gąbki "dusiły się"? Skoro teraz w jednej końcówce U-Jet'a mam dedykowaną a drugą 15x8 cm, to już widać spektakularne efekty! Czyli nie zawsze im większa gąbka, tym lepsza? (tak, tak..., wiem; może gąbki te duże są do bani ...; może..). - Ale skoro wynalazca U-Jet'a dał takie a nie inne gąbki (także objętościowo), to śmiem twierdzić, że .., chyba to dobrze przemyślał sprawę, żeby system był maksymalnie wydajny, a klient zadowolony? - Czyżbym przy następnej podmianie miał się całkowicie pozbyć tej drugiej, nie będącej w oryginalnym zestawie U-Jet'a? ..

Foto mojego obecnego, testowego zestawu: http://www.fotosik.pl/zdjecie/92000e57cd92d665

[cthulhu]

Co zauważyłem? Ta mała gąbka robi robotę Przyciąga "parochy" Zobaczę, jak filtracja będzie działać; czy "nie zapcha" się szybciej, niż poprzednio (zwłaszcza ta wielka gąbka; - bo może przesadziłem i jest za duża) .. Jeżeli zda egzamin, to taką konfigurację zostawię; lub tę mega-dużą (jakieś 15x8 cm) też wymienię na drugą oryginalną U-Jet'a , albo tę wielką zamienię w przyszłości na mniejszą, ale większą niż U-Jet'owska.

Ostatecznie filtr wystartował, jak nowy. Obyło się bez otwierania głowicy. Power jest Woda po kilkunastu godzinach - 'kryształ'

Z tym rozmiarem gąbek na pewno coś jest. Jak podłączyłem pata mini do ejeta 103 to nie widziałem żadnej różnicy. Woda po kilku dnia wciąż była mętna. Kiedy zmieniłem na gąbkę z ejeta 102 to na następny dzień miałem wodę kryształ. Było tak przez kilka dni i znowu woda mętna. Wkurza mnie to, ale na chwile obecną nie pcham już łap do akwarium bo są pierwsze maluchy i nie chce im krzywdy zrobić.
Zamierzam w przyszłości wymienić tą gąbkę na tą z ujeta.....albo zwyczajnie dam ujeta całego bez łączenia z patem mini jeśli to nie poskutkuje.

[prolife]

Co zauważyłem? Ta mała gąbka robi robotę Przyciąga "parochy" Zobaczę, jak filtracja będzie działać; czy "nie zapcha" się szybciej, niż poprzednio (zwłaszcza ta wielka gąbka; - bo może przesadziłem i jest za duża) .. Jeżeli zda egzamin, to taką konfigurację zostawię; lub tę mega-dużą (jakieś 15x8 cm) też wymienię na drugą oryginalną U-Jet'a , albo tę wielką zamienię w przyszłości na mniejszą, ale większą niż U-Jet'owska.

Ostatecznie filtr wystartował, jak nowy. Obyło się bez otwierania głowicy. Power jest Woda po kilkunastu godzinach - 'kryształ'

Z tym rozmiarem gąbek na pewno coś jest. Jak podłączyłem pata mini do ejeta 103 to nie widziałem żadnej różnicy. Woda po kilku dnia wciąż była mętna. Kiedy zmieniłem na gąbkę z ejeta 102 to na następny dzień miałem wodę kryształ. Było tak przez kilka dni i znowu woda mętna. Wkurza mnie to, ale na chwile obecną nie pcham już łap do akwarium bo są pierwsze maluchy i nie chce im krzywdy zrobić.
Zamierzam w przyszłości wymienić tą gąbkę na tą z ujeta.....albo zwyczajnie dam ujeta całego bez łączenia z patem mini jeśli to nie poskutkuje.

Dzięki wielkie za info! - Czyli coś na rzeczy jest! - "Wszyscy" tak polecają jak największe gąbki, ale nie zawsze to się sprawdza .. To już wiem, że za tydzień po planowanej podmianie ok. 20 procent wody (ok. 5 l.) z pewnością i tę dużą wyrzucę i włożę taką samą, która była z U-Jet'em (jak na zdjęciu w moim wcześniejszym poście)



Bieżące obserwacje:

1. Po wymianie jednaj gąbki na "normalną" (w zestawie U-Jet'a) - woda tak czysta, że ma właściwości "hipnotyzujące"

2. Parametry wody w normie: Ph - ok. 7.3, temperatura 22.5-23.5 stopnia; GH - ok. - 15d.; przewodność lekko wzrasta (dziś ok. 510 uS), ale chyba to normalne po "posiłkach" i dodatku R. Water, Gravidas, BeeMax, wyciągu z liści Katap., Dance (staram się codziennie obniżać przewodność dodając RO, lub odstaną kranówkę; bo moja woda z kranu, nie jest aż taka zła; ma na wyjściu ok. 380 uS). - Dolewam odparowaną wodę, codziennie ok. 200-300 ml.

3. Krewety aktywne; mniemam szczęśliwe

4. Czekam na upragnioną reprodukcję (pewnie na maluchy będę musiał jeszcze poczekać z kilkanaście tygodni); będę próbował przy podmianach, dodawać wodę o kilka stopni chłodniejszą, aby pobudzić do s**** moje krewety Myślę, że temperatura "wymiany" wystarczy ok. 15 stopni (chyba będę musiał do niej dodać kostki lodu, bo za oknem robi się coraz cieplej, a woda odstana w 5.-cio litrowych pojemnikach ma już ok. 21 stopni).

- A jak wy pobudzacie do reprodukcji; czy zimniejsza woda przy podmianach "robi robotę" ("szopenowski słowniczek")?
- Jakieś sprawdzone metody?

[Eilip999]

Moje neocaridiny w 20gh ph 7.8 rozmnożyły się na przestrzeni 3 miesięcy 2 razy bez specjalnych zabiegów i preparatów nie wiem czy to dużo, ale nie jest źle.

[prolife]

Moje neocaridiny w 20gh ph 7.8 rozmnożyły się na przestrzeni 3 miesięcy 2 razy bez specjalnych zabiegów i preparatów nie wiem czy to dużo, ale nie jest źle.

Dzięki za info

- a reszta kolegów?

[=Fresz=]

Pisząc nowe posty staraj się edytować poprzedni.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[prolife]

Gąbki od u-jeta 3 są bardzo dobre - może te które założyłeś zamiast nich to jakieś dziadostwo. Znowu niepotrzebne kombinacje robisz zamiast iść przetartym przez innych szlakiem... U mnie od restartu minęły 3 miechy i nic z filtrem nie robiłem. Pat mini + U-Jet 3 bez kombinacji sprawdzają się znakomicie

Masz rację - sprawdzone! - Inni podpowiadali, żeby oryginalne wymienić na większe ..; ale jak to gdzieś już napisałem, większe nie znaczy zawsze lepsze (te wielkie zresztą były kupione w sklepie specjalizującym się w domenie krewetek). Ale problem już rozwiązany, wracam do oryginalnych będących w zestawie U-Jet'a; jedna już odpalona i "gitara gra"; druga wielka, będzie wymieniona przy następnej podmianie za tydzień Skoro producent dał takie a nie inne gąbki, to chyba sprawę wydajności dobrze przemyślał

[krakers]

Masz rację - sprawdzone! - Inni podpowiadali, żeby oryginalne wymienić na większe ..; ale jak to gdzieś już napisałem, większe nie znaczy zawsze lepsze (te wielkie zresztą były kupione w sklepie specjalizującym się w domenie krewetek). Ale problem już rozwiązany, wracam do oryginalnych będących w zestawie U-Jet'a; jedna już odpalona i "gitara gra"; druga wielka, będzie wymieniona przy następnej podmianie za tydzień Skoro producent dał takie a nie inne gąbki, to chyba sprawę wydajności dobrze przemyślał

sprawa się ma do gąbek dodawanych do pat mini tam trzeba wymienić na nie tyle większą co na drobniejszą