Problemy Delka

[Inc0gnit0]

regały wygladają na mocne rura o przekroju prostokatnym robi robote i własnie dzieki niej to nie będzie łatwe pare tarcz do szlifierki może niewprawny "krajacz" połamać powodzenia :)

[SUHY]

Jak nie wszystkie zbiorniki masz to zmień zamówienie na 1 cm węższe ,pomieszasz szerokie z wąskimi i po kłopocie .

[Deletor]

Wszystkie są już sklejone. Deszcz mi trochę przeszkadza ale udało mi się wywalczyć coś takiego.




Tak testowo ustawione. Najróżniej nie wyszło ale i tam mam plan zaślepić szpary między regałami i regalem a akwarium.

Kurde coraz więcej przyglądam się klejeniu i szybom i mam coraz większą ochotę odesłać je spowrotem... Akwarium na górze 49.6/7 głębokości na dole 50cm niby 3 milimetry to nie dużo ale sam fakt. I znalazłem 2 uszczerbione...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Inc0gnit0]

3mm to jest za dużo moim zdaniem szklarz który nie umie dociąć szyby z dokładnością do 1mm to nie szklarz a jak nie umie skleić prosto niech nie klei wcale ja bym odesłał to w p..u

[Deletor]

Z jednej strony ja też, tylko szczerze powiedziawszy nie mam już siły na urzeranie się z 'fachowcami'. Ostatnio zamawiałem bramke na schody plus szyby na balustradę. Ok 20 lipca robota miała być zrobiona na 20 sierpnia. Przyjechał SAM 3 września przy montowaniu rury od podłogi do sufitu uciekł mu pion... Bagatela ok 7cm... Zorientował się jak wywiercił dziury. Barierka otwiera się pod kątem ok 45° do ściany. Ok 15 września dzwoni do mnie że chce dodatkową zaliczkę na szyby. Powiedziałem mu że kasę dostanie jak skończy robotę. Efekt taki że barierkę sam poprawiam, szyby zamówiłem prosto od producenta. Tyle dobre że tylko 700 zaliczki dostał, sama bramka z nierdzewki podobno ok 550zl.
Z awariami 2 miesiące czekałem i to przywieźli 17 z 45... Poniedziałek wtorek jadę sam po resztę bo już mam dość.
Regały miałem mieć na 1 czerwca ostatnia turę odebrałem w połowie lipca.
Znalazło by się pewnie jeszcze kilku co spartaczyli robotę. Od czerwca jak zacząłem to wszystko robić jak słyszę słowo fachowiec to nie dobrze mi się robi...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Adaśko]

Coś w tym jest. Trafienie na człowieka który naprawde zna się na robocie to jak trafienie w totka. Partaczy jest tu odgroma. Niektóre tematy wole robić sam lub z kolegami . Jak spartacze to chociaż nie zapłace majątku baranowi który nazywa się fachowcem za kawał źle wykonanej roboty.

[Deletor]

Ja ostatnio robię większość rzeczy sam. Posiedze trochę na internecie, poszukam informacji co jak z czym i gotowe. Nie raz po takiej lekturze wydaje mi się że mam większą wiedzę jak taki partaczyna. Może nie wyjdzie wszystkk idealnie ale wiem że sam coś skopałem.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Inc0gnit0]

Większość fachowców na wyspach "operuje" sam wiem bo 10 lat temu w najbliższym sąsiedztwie było 3 warsztaty stolarskie ,1mechanik samochodowy i 1 ślusarz dziś 2 stolarzy zamknęło firmy i wyjechało do Anglii obaj pracują w firmie produkującej stolarkę z aluminium trzeci działa jeszcze ale narzeka że klienci jakich ma dziś to nie to co jeszcze parę lat temu chcieliby meble za pół darmo na przed wczoraj z materiałów i jakości wykonania tip-top a jak do zapłaty przychodzi to się targują i chcą na raty a zus, skarbówka się nie pitoli z nim w raty i nie chce słyszeć o negocjacjach, mechanik zamkną warsztat i w Irlandii pracuje w hurtowni zabawek za miesiąc jazdy wózkiem w ciepłej hali ma 2x więcej niż z swojego warsztatu został ślusarz ..ale on ma prawie 70 lat zna się na robocie ale zapominać mu się zdarzy co ma zrobić. kto obrotny i nic go tu nie trzymało a ma fach w reku i zna odrobinę angielskiego ten wyjechał.

[Deletor]

Taka prawda...
Ja szczerze powiem że za bardzo nawet się nie targuje. Sam kiedyś coś próbowałem na siebie robić i wiem jak to jest.
Ale kurde powiem tak... No nie wierzę co dziś usłyszałem...
Akwaria przywieźli mi w piątek od 3 tygodni marudza że mają problem z transportem...
26 sierpnia zamawiałem akwaria, padła odpowiedź ok 2tyg, ok 300zl za transport.
W piątek mówię, że jeśli mają taki problem mi to przywieść to sam załatwię i przyjadę po odbiór w sobotę albo poniedziałek. Powiedzieli że bardziej by poniedziałek pasował, no to ok. W niedzielę dzwonię aby podali mi dokładny adres i chciałem powiedzieć o której będę. Nie odebrał ani jeden ani drugi, pisze sms - nic. Dziś rano żona się do dzwoniła - 'Ale one jeszcze są niegotowe'. Nosz errrr....
Zadzwoniłem, że chcę akwaria e środę mieć pod domem inaczej składam albo zawiadomienie na policję o oszustwo albo sprawę w sądzie. Na to koleś do mnie 'to składaj Pan umowy żadnej nie podpisywaliśmy, najwyżej będziemy się sądzić 10 lat o głupotę' (mam maile gdzie przyjmuję zamówienie, podaje nr konta i termin wykonania).
Na Allegro 99.9% pozytywnych, strona wygląda ok, ogłoszenia na OLX współpraca z sklepami zoo itd... Dziś z ciekawości sprawdzam nazwę 'firmy' w ceidg - brak, adres - brak, KRS te same dane - brak...
Spróbuje jeszcze odebrać te akwaria w ten czwartek (transport załatwić na blisko 30 akwarii zajęło 15min i 3 tel) jak się nie uda podam dane aby nikt się nie nacią i pomyśle co zrobić dalej.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka