Witam, niestety pierwszy raz muszę napisać w tym dziale.
Pod koniec stycznia przy okazji remontu zmieniłem akwarium na nowe. Zalałem 30% starej wody, dodałem gąbkę filtra z działającego od 2 lat starego krewetkarium, ułożyłem od dawna przemyślaną aranżację i dodałem bakterie azoo supreme bioguard.
Po tygodniu musiałem przerzucić około 20 sztuk red cherry ze starego zbiornika bo po remoncie nie było go gdzie trzymać.
W czwartym tygodniu po ustabilizowaniu parametrów dokupiłem 30szt red cherry, aklimatyzacja metodą kropelkową około 1,5h + wyrównanie temperatury wody.
Wszystko przebiegało ok, żadnych zgonów, nowe krewetki przeszły wylinki bo było pełno zrzuconych pancerzyków, po kilku dniach w ukryciu zaczęły normalnie chodzić i pływać po całym zbiorniku.
W ostatnim tygodniu zauważyłem 1 trupka - dorosła krewetka ( z mojego starego zbiornika ) z pękniętym pancerzem.
Wczoraj zauważyłem następną krewetkę z pęknięciem pancerza i rozszerzonym pancerzem z przodu, dzisiaj już nie żyje - również krewetka z mojego starego zbiornika, wiek grubo ponad 2 lata.
Wszystkie padnięte krewetki były już stare ( ponad 2 lata ) a ich barwy były mocno ciemnoczerwone, młode na razie nie wykazują podobnych objawów.
Parametry z dzisiaj to:
NO3 - 25
NO2 - 0
GH - kolor między 8d a 16d, przyjmijmy 12.
KH - 8
PH - 7,2
chlor - brak
/testy paskowe tetra/
Parametry odstanej wody kranowe na jutrzejszą podmianę to:
NO3 - 10
NO2 - 0
GH - 6
KH - 3
PH - 7,2
chlor - brak
Podmiany 2 razy w tygodniu po 5L, 10% tygodniowo.
Zbiornik to Dennerle scapers tank 50L.
W zbiorniku podłoże Dennerle nano gravel 4L + 3L podobnego podłoża poleconego w sklepie Aquaflor ( neutralne ), niestety nie pamiętam nazwy.
Skały "dragon stone", próbę octową przeszły bez problemu.
Moczarka, mchy, suBwassertang, rzęsa, 3 szt szyszki olchy
filtr aquael turbo 500 z nałożoną gęstą, dużą gąbką + deszczownica
oświetlenie belka LED VIVAGROW 45cm 7h dziennie
pokarmy jakie podaję naprzemiennie to Dennerle Shrimp king snow pops, tropical spirulina forte oraz JBL novo prawn.
Zdjęcie krewetki która już nie żyje i miała problemy z wylinką:
IMG_1086 by Kamil Gość, on Flickr
tydzień później:
IMG_1102 by Kamil Gość, on Flickr
zdjęcie z innymi krewetkami:
IMG_1093 by Kamil Gość, on Flickr
ogólne zdjęcie zbiornika:
IMG_1080 by Kamil Gość, on Flickr
IMG_1079 by Kamil Gość, on Flickr
Po pierwszym zgonie zacząłem dodawać do odstanej wody do podmian tetra crusta aquasafe + azoo supreme bioguard w dawkach zalecanych.
Czym mogą być spowodowane te problemy z wylinką a następnie zgony? Parametry wydają się w miarę ok i jak na razie padają tylko starsze krewetki, może to z racji wieku?
Jak wygląda śmierć krewetki ze starości? Co mogę jeszcze zrobić aby zapobiec temu w przyszłości?
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam :)