Zgon Red cherry. Choroba?

Moderator: =Fresz=

Re: Zgon Red cherry. Choroba?

Postprzez raiders » Pn 12 gru, 2016 21:35

Usuń ten kożuch z tafli wody i daj im powietrza one sie pewnie duszą

Kożuch na rafli to blokada wykonany gazowej w zbiorniku
Lumia 640
raiders
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 344
Dołączył(a): Pt 13 maja, 2016 15:55

Re: Zgon Red cherry. Choroba?

Postprzez raiders » Śr 14 gru, 2016 10:34

bobasiatko696 napisał(a):
raiders napisał(a):Usuń ten kożuch z tafli wody i daj im powietrza one sie pewnie duszą


Walczę z kożuchem codziennie zbierając go ręcznikiem papierowym i wraca dzień w dzień.. Dzisiaj 3 sztuki padło jedna już prawie zjedzona i jedna dorosła samica i jeden samiec. Jutro założę pat mini z wkładem u-jet3 i deszczownicą tylko muszę odłączyć minikani bo nie mam innej możliwości wpięcia. Tylko teraz nie wiem bo minikani jest dojrzały a pat mini nówka nie śmigania i bez biologi. Może zostawię samą gąbke na parę dni z minikani w zbiorniku bo na niej też są bakterie hmm?


Ale tu nie ma z czym walczyć ,ustawiasz wylot filtra tak aby poruszał taflą wody i filmu nie ma ,kolejna opcja to na taflę wody rzuć pistie ,limnobium . Trzecia opcja mały skimerek
raiders
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 344
Dołączył(a): Pt 13 maja, 2016 15:55

Poprzednia strona

Powrót do CHOROBY KREWETEK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości