Choroba bawełniana

Moderator: =Fresz=

Choroba bawełniana

Postprzez RufusBB » N 08 sty, 2017 08:04

Witam otóż mam problem z White Pearl. od pewnego czasu na kilku osobnikach zauważyłem powstające białe plamy. Znalazłem info, że może to być choroba bawełniana, aczkolwiek pewności nie mam. Czy ktoś mógłby to zidentyfikować i potwierdzić? Co powinienem z tym zrobić i jaka może być przyczyna ewentualnej choroby? Parametry Ph 6.8 GH 8 KH 4 , 400us.

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
RufusBB
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 109
Dołączył(a): Pt 02 gru, 2016 00:44

Re: Choroba bawełniana

Postprzez =Fresz= » N 08 sty, 2017 09:10

Ta "choroba" to jajeczka inaczej zwane siodełko:P samica po zapłodnieniu przenosi jajeczka pod siebie opisując to w łopatologiczny sposób. Przy sprzyjających warunkach powinna za jakiś czas zaciążyć. Syp pokarm mięsny np suszony gammarus to krewetka nabierze większej pewności siebie mając zapewnione dobre źródło odżywczych składników pokarmowych.

Wysłane gołębiem pocztowym z pomocą Tapatalka.
Avatar użytkownika
=Fresz=
Moderator
 
Posty: 7215
Dołączył(a): Cz 27 gru, 2007 21:16
Lokalizacja: Toruń

Re: Choroba bawełniana

Postprzez Inc0gnit0 » N 08 sty, 2017 16:51

ciąża nie choroba ;P
Avatar użytkownika
Inc0gnit0
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 2523
Dołączył(a): Pn 07 sty, 2013 21:06
Lokalizacja: Epi C entrum Hiroshima

Re: Choroba bawełniana

Postprzez RufusBB » N 08 sty, 2017 20:01

A to spoko dzięki za uświadomienie bo już myślałem, że jakas porażka hodowlana będzie a tu się okazuje całkiem na odwrót :D Czyli to już niejako zapłodnienie ale trzeba ta ciążę utrzymać czy też wkroczenie w wiek rozpłodowy? Z ciekawości pytam.
Avatar użytkownika
RufusBB
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 109
Dołączył(a): Pt 02 gru, 2016 00:44

Re: Choroba bawełniana

Postprzez Inc0gnit0 » N 08 sty, 2017 20:23

nie do końca tak to jest jak sobie to wyobrażasz : siodełko jest oznaka gotowości do rozrodu gdy będzie dojrzałe krewetka (samica) przejdzie wylinkę a samce zrobią to co samce robią najlepiej ... ;P i wtedy będzie ciąża ( siodełko zniknie a pod odwłokiem samicy będą zapłodnione jajka)
Avatar użytkownika
Inc0gnit0
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 2523
Dołączył(a): Pn 07 sty, 2013 21:06
Lokalizacja: Epi C entrum Hiroshima

Re: Choroba bawełniana

Postprzez RufusBB » N 08 sty, 2017 20:30

Czyli jeśli uznamy, że są to "dni płodne" tej krewetki to będziemy mieli rację :P
Avatar użytkownika
RufusBB
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 109
Dołączył(a): Pt 02 gru, 2016 00:44

Re: Choroba bawełniana

Postprzez Inc0gnit0 » N 08 sty, 2017 21:11

nie dokońca ..znowu :P dzien płodny zacznie sie bezpośrednio po wylince teraz są dni "przed" :P
Avatar użytkownika
Inc0gnit0
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 2523
Dołączył(a): Pn 07 sty, 2013 21:06
Lokalizacja: Epi C entrum Hiroshima

Re: Choroba bawełniana

Postprzez RufusBB » N 08 sty, 2017 21:59

Ok a jeśli dojdzie do zapłodnienia to po jakim czasie widoczne są jajeczka?
Avatar użytkownika
RufusBB
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 109
Dołączył(a): Pt 02 gru, 2016 00:44

Re: Choroba bawełniana

Postprzez Inc0gnit0 » N 08 sty, 2017 22:09

od zrzucenia wylinki do jajek mijaja godziny zazwyczaj dokładnie nie powiem ile ale np czesto widuje wieczorem że "gotowa" samica zaczyna się ukrywać i jest mniej ruchliwa a rano leży wylinka a ona widzę że jajca dźwiga
Avatar użytkownika
Inc0gnit0
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 2523
Dołączył(a): Pn 07 sty, 2013 21:06
Lokalizacja: Epi C entrum Hiroshima


Powrót do CHOROBY KREWETEK

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości