Witam
Po długiej przerwie z akwarystyką pomyślałem o akwarium z krewetkami. W zbiorniku chciałbym też obsadzić jakieś ryby. Pomyślałem sobie, że oprócz krewetek zapuszczę: Razbory klinowe, ze 2 parki Prętników karłowatych, Bojownika syjamskiego oraz może tzw. dziwaczki jeśli gdzieś je dostanę. Myślicie, że to dobra obsada? Czytałem odrobinę i znalazłem info, że z Bojownikiem nie będzie problemów. Znalazłem też temat gdzie ktoś pisał, że można łączyć krewetki z Razborami, ale karłowatymi. Jak sytuacja przedstawia się z Razborami klinowymi i Prętnikami? Co do tych ostatnich to widziałem zdjęcia i filmy zbiorników, gzie były one łączone z krewetkami. Nie mniej jednak wolę się upewnić. Posiadam akwarium o pojemności 112l. Dzięki z góry za wszelką pomoc zielonemu :)
pozdrawiam
edit:
Poczytałem wczoraj trochę więcej. Ogólny wniosek: prawie każda ryba zje to co do pyska się jej zmieści. Czyli rozumiem, że i podane przeze mnie gatunki będą podjadać młode. Planuję jednak założyć akwa mocno zarośnięte i z wieloma kryjówkami, więc część młodych powinna się uchować. Moje pytanie teraz brzmi czy podane przeze mnie gatunki będą interesować się dorosłymi krewetkami? Czy i te nie zostaną zjedzone? Zapomniałem w ogóle napisać, że mają to być krewetki RC.