przez stan_shrimps » Cz 13 kwi, 2017 08:22
Trolki, odpowiem Ci tutaj.
Śledzisz moje zdjęcia...więc wyprowadzam Cię z błędu. Fotki, które kiedyś były, są to fotki F1 urodzone u mnie po krewetkach od totome. Fotki które są teraz, to jakieś F6, w tym czasie wywaliłem z 400 sztuk do odpadu.
Te krewetki nigdy nie były mieszane z schoko. Żadne moje niebieskie krewetki nie pochodzą też od schoko i nie były z nimi krzyżowane.
To co było u schoko niebieskawe siedzi w odpadzie.
Wszystkie 3 kolory jakie mam wyciągnięte z Velvetów są z jednych i tych samych krewetek. Z 30 sztuk od totome.
I powiem tak: wychodzą one naprzemiennie, z tych o brązowym zabarwieniu grzbietów i niebieskim dole wychodzą prawie czarne, niebieskie, jest odpad z przebariweniami. Z tych granatowych wychodza niebieskie, granatowe, odpad, brązowe itd. Jedynie z linii selekcyjnej, niebieskiej nie wychodzą żadne cuda.
Piszę to na podstawie 3 letnich obserwacji i posiadania w zbiornikach przez ten czas mniej więcej 1,5 tysiąca młodych.
Jeżeli chcieć by tak nazywać kazdy odcień czy odpad inną nazwą, to u schoko bardzo łatwo można odróżnić 2 rodzaje krewet. Jedne ciemniejsze, o kolorze gorzkiej czekolady i takie o kolorze czekolady mlecznej (jak milka).