przez tomhur » Pn 21 kwi, 2014 17:18
Niestety nie odpowiem na pytanie bo sam nie wiem...
Ogólnie na temat sulawesi niewiele czytałem i niewiele wiem na ten temat.
Wiem za to jedno - wielu bardzo doświadczonych hodowców poległo na tym temacie. Padały krewetki, gdyż ciężko stworzyć im warunki do przeżycia. Pozwólmy aby naprawdę doświadczeni zgłębili najpierw wiedzę, jak trzymać stworki z sulawesi, aby przeżyły i czuły się dobrze. A my amatorzy po prostu cieszmy się krewetkami, które jesteśmy w stanie utrzymać przy życiu.
Nie gniewaj, nie piszę tego żeby wjechać Ci na ambicję, czy żeby zahamować Cię przed posiadaniem tych pięknych stworzeń. Chodzi mi po prostu o ich życie - po co mają odchodzić do krainy wiecznych łowów, a Ty masz się stresować... Nie masz wiedzy podstawowej na temat sulawesi, ja również - dlatego załóżmy inne krewetkaria - jest mnóstwo pięknych odmian krewet. A nawet jak będziesz miał 40-50 baniaków, to nie bój się, nie zabraknie odmian.
Poza tym jeśli chcesz prowadzić selekcje, krzyżować krewetki (tibee, taitibee, taiwany) to nawet i 50 zbiorników będzie mało... :)
Pod opieką: TiBee, TaiTiBee, Blue Bolt, Panda, King Kong, Wine Red, Green Jade, Yellow z pasem, Sakura Red