BENIBACHI Black Soil, DENNERLE, czy może coś innego ?

[Harper01]

Witam, zaczynam właśnie swoją przygodę z krewetkami i po przeczytaniu masy postów dalej nic nie wiem
Mam akwarium 40x25x25 co daje 25l. Zamierzam tam trzymać krewetki Red Cherry i Red Rili a może coś jeszcze ?
Nie wiem jakie podłoże i substrat wybrać by były odpowiednie dla krewetek oraz dla roślin (na których bardzo mi zależy), bo mech poradzi sobie pewnie w większości warunków. Z tego co wyczytałem podłoże potrafi dość znacząco obniżyć PH i czy aby nie za mocno dla tych 2 gatunków ?
Dodam, że woda kranowa u mnie to PH 7,5. Ma ktoś może jakieś gotowe, sprawdzone zestawy, które zadowolą i krewetki i rośliny ?

[tomek.b]

Benibachi black soil jest dedykowane dla krewetek cardinia np. crystali.
Masz zamiar wpuścic krewetki odmiany neocaridina dla których wystarczy podłoże neutralne.
Chociez wielu hodowców obecnie trzyma naocaridiny na podłożu aktywnym, właśnie typu Benibachi black soil.

[marcin]

Przy redkach i roslinach spokojnie mozesz kłaść nacisk na roślinki a krewetki i tak dadza rade. Sugerował bym podłoże stricte pod rośliny typu Ada amazonia, aquatic nature czy tez rodzimy aqua art aquasubstrate. Rosliny super na nich powinny rosnac. Pytanie czy zamierzasz stosowac rowniez co2? Bo jesli nie to najprostsze wysjcie, zwykly kwarc lub bazalt, do tego ewentualnie jakies tabletki nawozowe pod roslinki, potas i carbo do wody i powinno wszystko niskim kosztem hulac;) moze opisz nam na poczatek co juz masz i w jakim kierunku chcesz dążyć, roslinniak z 25l szybko wyjdzie góra:p
konkludujac, pod redki i pochodne mozna dac podloze roslinne ale nie ma po co aktywnego krewetkowego, to nie crsytale.

[Harper01]

rozważałem amazonie...ziemię ogrodową również :D
generalnie chciałbym żeby był to zdecydowanie LT, więc jeżeli chodzi o co2 to najwyżej bimbrownia :)
co do roślin, po krótkim zastanowieniu, chyba pójdę w coś w tym stylu:

Sugerował bym podłoże stricte pod rośliny typu Ada amazonia, aquatic nature czy tez rodzimy aqua art aquasubstrate

masz jakieś doświadczenia z tymi substratami ? Amazonię wszyscy zachwalają, więc tu chyba nie ma co mówić, ale te dwa pozostałe ?

[marcin]

Przeplyw to niestety nie wszystko. Najwazniejsza jest objetosc wkładów. A do roslinnych raczej sugeruje się wydajną filtrację. Takze albo jakas kaskada typu fzn 2 albo nawet maly kubelek o ile masz miejsce. Fajne sa tez eheimy z serii aqua compact 40/60 a cena jeszcze nie tragiczna; )
Edit
Mialem aquatic nature pod roślinki, rosło wszystko super. Ada jak ada, dziala ale jest najdrozsza z tych trzech a Aqua artu nie próbowałem sam ale w internecie sa raczej pozytywne opinie, w sklepie ktory odwiedzam maja calkiem dobre efekty na nim.

[Harper01]

Przeplyw to niestety nie wszystko. Najwazniejsza jest objetosc wkładów. A do roslinnych raczej sugeruje się wydajną filtrację. Takze albo jakas kaskada typu fzn 2 albo nawet maly kubelek o ile masz miejsce. Fajne sa tez eheimy z serii aqua compact 40/60 a cena jeszcze nie tragiczna; )

i koszta zaczynają się mnożyć :P z założenia ma być to roślinniaczek z kreweciami, trochę taki testowy, który ma być maksymalnie LT, dlatego chciałbym dobrać jak najodpowiedniejsze podłoże. Zależy mi bardzo na wszystkich Waszych spostrzeżeniach, więc skoro dla tych kreweci podłoże nie ma specjalnego znaczenia, to czy Amazonia + Power Sand byłyby odpowiednie ?

[Pethro]

A słyszałeś o akwarium a'la Diana Walstad ? skoro chcesz LT to nie kombinuj na siłe bo wydasz kupe kasy a i tak będzie marny skutek Tymbardziej jeśli nie miałeś akwariów roślnnych nawożonych powinieneś zaczynać od czgoś łatwego na czym ani kasy nie stracisz ani zwierząt nie zamęczysz..

poczytaj w necie opisy jak założyć a jak będą pytania to pytaj np http://www.akwarium.net.pl/forum/roslin ... -po-kroku/" target="_blank

A na tym zdjęciu oprócz kryptokoryny wenddta i mchu jest chyba duży heniek, wszystkie te rosliny spokojnie urosną na glebie i powinno się obyć bez glonów

oprócz tego na start musisz dać coś pływającego np pistie którą z czasem wywalisz. Na początku pomorze ustabilizować zbiornik.

I pamiętaj by już na starcie obsadzić 3/4 powierzchni podłoża. Jak kupisz za mało roslin to nie dalej jak za 2 tygodnie od startu będą glony

Możesz też zrobić podłoze ze wspomagaczami np jak tu viewtopic.php?f=18&t=6771" target="_blank
to juz troche inna idea wykorzystująca ogrodniczy nawóz gdzie ważne są dodatki zatrzymujące nawóz w podłozu. Ale dalej trzeba z takim podłozem postępować jak z samą glebą. Na start dodatkowo pistia i dużo roslin docelowych by pokryć dno.

[Harper01]

I właśnie o o coś takiego mi chodziło :) tak jak wspominałem, rozważałem ziemię ogrodową, aczkolwiek nie byłem pewien czy dla krewetek będzie odpowiednia, ale z tego co tu mówicie, to chyba nie są one aż tak delikatne jak myślałem :)

I pamiętaj by już na starcie obsadzić 3/4 powierzchni podłoża. Jak kupisz za mało roslin to nie dalej jak za 2 tygodnie od startu będą glony

Oczywiście ma być to roślinniaczek, więc ich na pewno nie zabraknie :)

I na ziemię żwirek o granulacj 1-3 czy może coś innego ?

[Pethro]

drobny żwirek - gruby piach jest najlepszy

krewetki są dość wrażliwe ale dając dużo roślin na start szybko wode oczyszczą, jeszcze szybciej jak filtr biologiczny się rozwinie (o ile dobrze rosną)

[kaboom]

Ziemia jest fajna ale ma tą wadę że przy nieumiejętnym obchodzeniu się z nią łatwo dostaje się do słupa wody i wtedy szanse na ogarnięcie baniaka są mizerne. Jak chcesz niedrogo i bezpiecznie to żwir i w Twoim przypadku 5-6 sztuk nawozów Ferka w niego. Da to o wiele lepsze efekty a nie ma wtedy problemu z wydostającymi się nawozami. Ferkę kupisz na sztuki a 5 piguł to koszt około 10 PLN na miesiąc więc niewiele.
Jeśli jednak zdecydowałbyś się na substrat to zostaje Ci tylko Amazonia bo ProSoila już nie ma a AquaArt po roku możesz zutylizować. inna opcja także fajna to Seachem Flourite, podłoże które zawiera w sobie już nawozy dla roślin ale rośliny rosną na nim wolniej co wg mnie jest zaletą.

[Pethro]

kaboom a miałeś takie akwarium na samej ferce z krewetkami ?

a z tą wydostającą się glebą to jakaś mitomania dając te 5-8cm żwirku nic samo nie wypłynie a roslin sie nie wyrywa tylko wycina nożyczkami przy dnie i załatwia to już dokumentnie wszelkie możliwe problemy

Napiszę jeszcze w obronie aquasubstratu ze ten sam aquasubstrat na twardej kranowej wodzie miałem przez kilka lat i mimo że sie zbił ( nigdy nie odmulałem) to jeszcze granulki po wielu latach idzie wymacać w tym w co sie ten substrat zamienia. A jakby sie ktoś zastanawiał ile jest wart stary kilkuletni aquasubstrat 2+ to po wzbogaceniu go w osocote jeszcze takie coś miałem:



Natomiast w obronie gleby zapodam to:


miałem tam glebe i gline
w akwarium żyły fałszywe babaulti sakury red i raczki CPO

[Harper01]

Tak się zastanawiam właśnie czy ziemię wymieszać z rozkruszonymi kulkami gliniano-torfowymi + ewentualnie węgiel aktywny, czy raczej dać sobie z tym spokój i nie kombinować za dużo ? :D

Do akwarium powędruje także lignit i teraz kolejne moje pytanie, czy ziemia i lignit nie zakwasi zbyt mocno wody ?

A za podłoże prawdopodobnie posłuży bazalt. Co do roślin to planuję pokombinować coś z tym :
Pogostemon Helferi
Egeria densa
Hedyotis salzmannii
BACOPA CAROLINIANA
Staurogyne sp
Rotala rotundifolia
Pistia stratiotes

[Pethro]

Jak sie boisz o to ze wapnia moze brakować to mozesz dodać troche dolomitu. Ale jesli będziesz lał twardą kranówkę to można to pominąć.

Lignit dobry by był na wierzch by mchy np zaszczepić albo pokruszony jako pierwsza warstwa, najlpszym źródłem mikro jest dobrej jakości glina lub żyzna gleba. Więc jak masz jedno i drugie zamiast lignitu lepszy jest w środku torf wymieszany z glebą lub jako warstwa nad glebą.

[Harper01]

Tzn. lignit chciałbym ze względu na jego pozytywne właściwości oraz ze względu na waloru dekoracyjne.

Ziemię ogrodową mam kupioną zwykłą i właściwie poza PH nie ma na niej żadnej innej informacji, dlatego zastanawiam się teraz na zmieszaniem jej z tymi kulkami :

http://allegro.pl/kulki-nawozowe-ball-p ... 63605.html

lub może coś takiego ?

http://allegro.pl/torf-kokosowy-uniwers ... 64504.html

[Pethro]

Najlepiej to zmieszać ją z prawdziwym torfem kwaśnym ( nie kupuj włókien kokosowych to nie torf)
idz do sklepu ogrodniczego/kwiaciarni i spytaj o torf kwaśny bez dodatków, to będzie najlepsze i najlepiej by sie to sprawdziło jako cienka warstwa nad glebą.

A gline najlepiej taką z natury moze masz gdzies w okolicy "glinianki" w ostatecznosci mogą być te kulki. I to jako warstwa na sam spód, szczególnie te kulki bo mają nawozy.