Shrimp Nature- pokarmy

[barus9]

Zainteresowanie pokarmem zaraz po wyrzuceniu ma bardzo duże znaczenie szczególnie gdy pokarm szybko się rozpada i wchodzi w podłoże. Nawet ten najtreściwszy niezjedzony w podłożu po kilku miesiącach karmienia może doprowadzić do sporych strat w obsadzie.

[Adam84]

Jeśli chodzi o zmianę kolorystyki u yellow , to jestem pewny że miały na to wpływ parametry wody a nie pokarm , bardzo często się to zdarza u yellow.

Pierwszy raz się spotykam z takim stwierdzeniem... Akurat mam tylko te krewetki w akwarium bo mi się bardzo podobają, ale jeszcze nigdy żadna nie zrobiła się zielona przez parametry wody. A lałem różne uzdatniacze i trzymałem je na samej wodzie kranowej. Jak już to krewetki robiły się jasne, ale nie zielone. Mój znajomy trzyma te krewetki razem z Crystalami na bardzo miękkiej wodzie a więc przeciwnie do mnie i też nie ma ich zielonych.
Więc uważałbym z takim stwierdzeniem...

[Shrimp Nature]

Barus9 , pozwolisz ale w tym temacie będę miał inne zdanie ......
Po pierwsze są pokarmy w całości a czasem tylko ich składniki które wręcz powinny dostać się do podłoża, wpływają one pozytywnie na wzrost pożytecznych bakterii w podłożu, zapobiegają powstawaniu czarnej pleśni ....
Po drugie dla odpowiedniej równowagi w podłożu i dla zapobiegania odkładania się resztek pokarmu w nim są bakterie, które sobie radzą w rozkładaniu takich rzeczy, tylko rzecz jasna trzeba je sukcesywnie w cotygodniowej podmianie wprowadzać do baniaka.
Po trzecie wystarczy naprawdę dopasować odpowiednią porcje pokarmu do ilości krewetek w zbiorniku. U mnie każdy pokarm zjadany jest w ciągu kilkunastu minut.
Po czwarte można zastosować tzw szklane karmniki dla krewetek które kompletnie eliminują Twoje obawy , jeśli trzy wyżej argumenty nie spotkały się z Twoją akceptacją.
Karmniki te ze względu na to że większość producentów idzie w kierunku peletu z naturalnych składników stają się bardzo popularne.
Przypomnę tylko że w formie peletu jest także pokarm dla Red Bee Benibachi , BWS Barley a także większość linii pokarmów japońskiej linii Lowkeys i także wszystkie się rozpadają .....

Adam84 jako wieloletni już hodowca z dość sporym doświadczeniem , stanowczo po raz drugi stwierdzam że yellow potrafią zmienić się na zielono pod wpływem parametrów , proszę zapytaj o to hodowców z doświadczeniem ..... Każdy na pewno z nich się z tym spotkał.
Jeden z pierwszych takich przypadków miał już kilka lat temu Novina który myślał że przebarwienie na zielono jest stałe , ale niestety młode rodziły się żółte ....
Oczywiście nie jest to codzienne zjawisko , ale przebarwienie yellow na kolor zielony występuje .....

[Tasior]

Ale jak kolega piszę, że zmiana kolorów nastąpiła po podaniu pokarmu wybarwiającego to raczej nie jest to spowodowane parametrami wody? Może akurat jakiegoś składniku w tym pokarmie jest za dużo? Może warto się temu problemowi przyjrzeć? ;)

[Shrimp Nature]

Możnaby się przyjrzeć pod warunkiem że wcześniej pokarm nie był testowany w całości a także większość składników na kilku stadach yellow, sakur (red , orange a nawet schoko) .
W pokarmie Czerwony nie ma żadnych barwników naturalnych typu chlorofil który mógłby spowodować teoretycznie wzmocnić kolor zielony , ale nie ma nawet pewności czy byłby wchłaniany przez skorupiaki.
Wszystkie wybarwiające składniki pokarmu zawierające likopen, astaxantyne , luteinę , alfa i beta karoten czy zeaxantyne były przez dłuższy czas podawane wyżej wymienionym krewetkom , ponadto wyżej wymienione naturalne barwniki barwią na żółto , pomarańczowo i czerwono. Do tego pokarm w gotowej formie także był podawany krewetkom w formie testowej i nie zaobserwowano żadnych skutków które można uznać za uboczne .
Obecnie w nowej partii czerwonego pojawi się enzym trawienny papaina a także dzika róża która jeszcze bardziej wzbogaci stosunek barwników w pokarmie o karoten, likopen czy zeaksantyna, a także dużą porcje wapnia i witaminy C.

Reasumując chciałbym by w tak krótkim czasie (bo Shrimp Nature jest w sprzedaży około miesiąc) działał jakikolwiek pokarm wybarwiający a już marzeniem jest by ten pokarm w tak krótkim czasie zmieniał kolorystykę krewetek. Powtarzam że na wpływ zmiany koloru u yellow nie miał pokarm Shrimp Nature, nie ma takiej możliwości , tym bardziej w tak krótkim czasie .......

Moi Drodzy pokarmy Shrimp Nature nie powstają na kilka minut przed produkcją z tego co ma się pod ręką czy co jest najtańsze. Wiele składników trzeba importować z różnych miejsc na świecie . Pokarmy powstają podczas zbilansowania dużo wcześniej , dopiero potem szukamy pojedynczych składowych , w dalszej kolejności testowane są poszczególne składniki a potem gotowy produkt .
Tak dzieje się z testami na pokarm który ma wzmocnić kolor niebieski , produkty zawierające naturalny barwnik barwiący na niebiesko-fioletowo - antocyjany, są podawane od kilku tygodni grupie blue pearl , blue jelly a także od kilku dni blue boltom . Jeśli testy będą zadowalające (na razie są obiecujące) to pokarm pojawi się dopiero i tak we wrześniu.

[batman-ka]

Antocyjany w dużej ilości znajdują się w jagodach borówki amerykańskiej ,ciekawe co by na to powiedziała krewetka gdyby jej wrzucić taki przysmak,jem je codziennie na śniadanie,ale te hiszpańskie mają za dużo chemii więc chyba nie przetestuję

[barus9]

większość borówek na rynku jest z Polski, jedna z większych plantacji jest pod Warszawą
Za miesiąc zacznie się sezon na borówki na działce mam 4 krzaki i sa już ładnie oblepione zielonymi kulkami

[batman-ka]

większość borówek na rynku jest z Polski, jedna z większych plantacji jest pod Warszawą
Za miesiąc zacznie się sezon na borówki na działce mam 4 krzaki i sa już ładnie oblepione zielonymi kulkami

hehe no to mamy testera moje są made in spain z lidla jak masz namiary na "fabrykę" made in poland to adresik na priv poproszę
bo chętnie kupię dużą ilość i zamrożę ,wychodzą z nich najlepsze lody

[SUHY]

Tak patrząc na pokarmy nie tylko dla krewetek to wszyscy pakują w nie to co jest super zajefajne i fajnie sią nazywa .Tyle ze przecież w naturalnych warunkach przez tysiące lat krewetki sie z tym nie spotkały .Np : algi morskie ,skorupiaki itp .Co z zawartością cukru /tłuszczy i białka zwierzęcego ,tego nie ma w ich naturalnym środowisku ,a jeśli czasem się zdarzy że załapią sie na mięsko czy owoc to przeważnie jest w stanie rozkładu .
Teraz żeby dały radę strawić to z czym nigdy nie miały do czynienia sypie się enzymy poprawiające trawienie ,i te wszystkie zabiegi żeby dobrze sie sprzedało, ale czy to dobre dla krewetek ?.
Niektórzy producenci chyba to zauważyli problem, już oglądałem wykłady o żywieniu ryb jak raz w których była poruszana ta kwestia .Co więcej przy testach różnych pokarmów okazało się ze ryby przyrastały lepiej gdy były karmione teoretycznie "gorszym pokarmem" ( mniej kalorycznym).

Co z dodatkami "ziołowymi ", czy te super brzmiące nazwy które u człowieka czynią "cuda" dla krewetek są dobre .?
Np czarnuszka - zawiera melantynę -silnie trującą dla ryb , albo inna roślina która cytuję : zawiera najsilniejszy naturalny środek owadobójczy .
Pomijam fakt że wiele substancji leczniczych w dużych ilościach jest szkodliwe ale skąd wiadomo ze to w czymkolwiek pomaga krewetkom .
Jeszcze nie zdziwiło by mnie użycie roślin "leczniczych "z terenów występowania krewetek bo przecież mogą i pewnie mają z nimi kontakt ale skąd pomysł użycia reszty .(no chyba ze ktoś sprawdził jakie mają właściwości i skład i szuka podobnych "łatwiej" dostępnych.)

[jakub]

Widzę, że dyskusja się rozwinęła. W baniaku nic nie było ruszane a jedynie dieta zmieniła się na SN, po odstawieniu czerwonego po niedługim czasie krewetki wróciły do swoich kolorów. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości od dziś co 2gi dzień yellowki będą jadły czerwony. Podałem moje odczucia i wrażenia,ale widać nie jestem wystarczająco doświadczony żeby były wzięte pod uwagę albo moje krewetki są jakieś dziwne :D

[Shrimp Nature]

Przepraszam , ale naprawdę nie mogę poważnie potraktować Twojego posta Jakub , nie dlatego że nie masz doświadczenia , ale dlatego że Twoje krewetki są niesamowitym cudem natury .
Shrimp Nature jest w sprzedaży około miesiąca , a Twoje Yellowki już w tym czasie od pokarmów SHRIMP NATURE zdążyły się przebarwić na zielono i w cudowny sposób odbarwić po odstawieniu pokarmów SN i to wszystko w niecały miesiąc
Napisałeś wcześniej że karmiłeś 2 x w tygodniu więc nawet jeśli zakupiłeś pokarm w pierwszych dniach sprzedaży i biorąc pod uwagę że już go nie używasz to znaczy że użyłeś pokarm najwyżej 6-7 razy i po tym odbarwiły się yellow na zielono , niesamowity pokarm.

Jeśli chodzi o rozważania Suhego to jest w nich wiele racji , z tymże to raczej sfera czysto teoretyczna , bo tak naprawdę jest bardzo mało danych na temat żywienia krewetek w naturze i te które do nas docierają są sprzeczne. Początkowo było uznane że krewetka to roślinożerca a w ostatnim czasie po badaniach zawartości żołądkowych krewetek żyjących w naturze okazuje się że to raczej "mięsko".
Z drugiej strony nie można porównywać krewetek ze środowiska naturalnego do tych naszych akwarystycznych , bo myślę że powrót ich z naszych baniaków na łono natury na pewno by je zabił ...... Ponadto jeśli chodzi o diete to ona zawsze różni się i jest bogatsza dla zwierząt w niewoli bez znaczenia czy to ptak , ssak , ryba czy skorupiak .
Pewnie dlatego w ostatnim czasie producenci pokarmów dla krewetek chcą wspomóc krewetki w akwariach i dodają do swoich produktów naturalne enzymy czy bakterie probiotyczne, a także wiele nieznanych składników podnoszących odporność .....

[jakub]

W takim razie mam magiczną wodę :) Jak ktoś chce trochę to zapraszam.

[Adam84]

Teraz po tych wypowiedziach to ja mam mętlik w głowie...
Jak sobie czytam i ktoś zakupi krewetki od jakiegoś hodowcy i te krewetki zaczynają się odbarwiać/blednąć to ów hodowca zawsze mówi, że to pewnie przez złą dietę. A teraz czytam, że po miesiącu stosowania nowej diety nie ma możliwości aby krewetki zmieniły/straciły kolor... To jak to w końcu jest? Bo teraz wygląda mi to tak, że teoria zależy od tego co się sprzedaje :P

[Shrimp Nature]

Adam84 to dość ciekawe jest że w pierwszym swoim poście na forum od razu obrałeś sobie ten temat i jesteś w nim i tylko w nim bardzo aktywny
Nawet się nie przywitałeś

Kilka słów odniesienia.
Jeśli dla Ciebie "nowa dieta" to jest nowy jeden pokarm (bo tak w tym przypadku było), to myślę że nieco znasz mylne pojęcie diety i trudno mi będzie się odnieść do tego.
Nie znam pokarmu który by w ciągu miesiąca diametralnie polepszył ,lub zmienił kolorystykę u krewetek , to cykl bardziej długotrwały w którym także dużą role odgrywają parametry wody a także jej czystość i naturalnie też gen krewetek.
Zakupione krewetki nie powinno się traktować jak ekspozycje wystawową a materiał genetyczny do pracy nad następnymi pokoleniami , o tym wie już cały krewetkowy świat.
Kupuje się np. stadko crystala i nad nim "pracuje" drogą selekcji ,plus dieta i mineralizacja , obierając cel np. na czystość linii , super jakość bieli , grubość bieli , czerwień czy pokrycie kolorem nóg , tak rodzą się ciekawe linie , formy i nowa jakość ..... Tak powstały azjatyckie linie PRL i PBL ......

Na koniec chciałbym przeprosić , ale ze względu na nasilające się dygresje będziemy odpowiadać tylko na pytania i posty merytoryczne związane z produktami Shrimp Nature.

[Kaledon]

Jakub- weź z łaski swojej zrób jak masz możliwość fotorelację z powtórki eksperymentu. Chętnie zobaczyłbym na zdjęciach co się dzieje.