Dzień 53Na dzień dzisiejszy tak to się prezentuje. Nie powiem, bo cieszy oczy tym bardziej jak wracam do fotek z samych początków. Rozrosło się i zazieleniło. Co do parametrów to dziękuje, za porady... uspokoiło się. No2 spadło do 0,1 przez podmianki jakie poradziła mi Aga. Na tygodniu pewnie jakieś małe testy.
Okrzemki jak były tak są nadal, ale nie poddaje się i liczę, że odpuszczą. Kolejną rzeczą jaka mnie powitała po powrocie z wczasów było pokaźne stado nicieni. Nie chcąc by się na dobre zadomowiły nowymi mieszkańcami zostały
gupiki Endlera. Rybki świetnie sobie poradziły z robaczkami