Shrimproom by cthulhu

Podwodne pola dzikiej roślinności i żarłocznych zjadaczy alg ;-)
Nasze domowe ogrody krewetkowe.

Moderator: =Fresz=

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » Śr 31 sty, 2018 10:40

Jeśli chodzi o OEBT to są jedyne robale u mnie, które jajczą na okrągło w porównaniu do pozostałych. :-)
Jedyny w nich mankament to to, że trzeba im ostrą selekcje na bieżąco robić.
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » Pt 02 lut, 2018 16:55

[Red Tiger] Miłe złego początki i chyba stabilizacja - 02.02.2017

W połowie stycznia moja kolekcja Tigerów została powiększona o Red Tigery. Zwlekałem trochę z tym wpisem bo dużo się działo, sytuacja zmieniała się z dnia na dzień i nie do końca wiedziałem co przyniesie jutro. Ale po kolei…

Na te robale napalony byłem już od dłuższego czasu. Przygotowany dla nich baniak został postawiony na podłożu neutralnym o parametrach wody PH ok. 7,6 , GH 12, KH3, przewodność ok. 600us,( parametry wstępne w dniu zalania). W obecnych czasach większość hodowców przyzwyczaiła już Tigery do podłoża aktywnego i parametrów zbliżonych pod Tajwany, jednak moim zdaniem jest to podyktowane pójściem na łatwiznę przy podmianach, aniżeli tym, że takowe parametry są po prostu dla Tigerów lepsze. Z drugiej strony, w teorii krewetki Red Tiger są znacznie łatwiejsze w hodowli niż ich niebiescy kuzyni OEBT więc nie miałem obaw, że coś może nie wypalić skoro z nimi idzie mi całkiem nieźle.

Obrazek

Po prawie dwóch miesiącach od zalania zbiornika udało mi się znaleźć robale. I to nie od byle kogo, bo od hodowcy posiadającego niemałą wiedzę jak i doświadczenie w krewetkowym fachu. Nie będę zdradzał od kogo. By zawężyć krąg podejrzanych powiem jedynie, że od Mariusza z Podkarpacia ;-) . Hoduje on Red Tigery za równo na podłożu aktywnym jak i neutralnym, a więc mi na rękę, bo niewiele osób trzyma ja neutralu. Pewnego styczniowego dnia, kiedy okienko pogodowe pod transport robali było korzystne, do drzwi zapukał kurier. Zdziwienie było ogromne bo zamawiałem tylko 10szt. krewetek, a dostarczona paczka była…po prostu wielka. Dla porównania skali jej wielkości poniżej zdjęcie paczki z moim łobuzem, który na wieść, że tacie Red Tigery przyszły również nie posiadał się z radości.

Obrazek

Będąc pod ogromnym wrażeniem tej przesyłki nie mogłem pozostać obojętny, by nie uwiecznić jej na zdjęciach i nie opisać w kilku słowach. Przedmiot przesyłki można rzec – pancernie i konkretnie opakowany. W pudełku najpierw pierwsza, zewnętrzna warstwa izolacyjna ze styropianu, potem sporo gazet zabezpieczających przed przemieszczaniem drugiego, głównego styroboksu, a w styroboksie worek z robalami. A właściwie podwójny worek akwarystyczny dodatkowo owinięty gazetą i folią alu. Muszę dodać, że koszty wysyłki wraz opakowaniem były już wliczone w cenie krewetek, która sama w sobie była bardzo korzystna bo tylko 10zł/ szt., ale to nie koniec. Jak się okazało krewetek było nie 10, a 13szt., czyli trzy w gratisie :P. Wielkie dzięki za ten gratis i spory szacun za tak zabezpieczoną paczkę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po ceremonii otwarcia przystąpiłem do aklimatyzacji krewetek. Pomierzone parametry wody, w której przyszły mocno zbiły mnie z pantałyku – PH <6, przewodność 280us, czyli bardziej odpowiadające parametrom z podłoża aktywnego niż neutralnego. Woda w moim baniaku była o odczynie lekko zasadowym i przewodności ponad dwukrotnie większej, a więc różnica znaczna. Aklimatyzacja krewetek polegająca na wyrównaniu parametrów wody przy użyciu kroplówki trwała około 3 godzin. W tym czasie nie korygowałem, żadnych parametrów w akwarium bo pomyślałem, że Red Tigery skoro nie są jakoś wymagające w hodowli to bez przeszkód przerzucą się na nowe parametry. Myliłem się. Stres związany ze zmianą warunków dla krewetek był widoczny gołym okiem. Większość robali wspinało się w narożniku akwarium lub panicznie pływało pod powierzchnią. Wodowanie krewetek odbywało się wieczorem. Następnego ranka nie zauważyłem już tylu szalejących pod taflą krewetek, jednak nie był to powód do radości bo na podłodze pod regałem znalazłem 5 trupów :-( .

Obrazek

Niezwłocznie przystąpiłem do obniżenia PH i zbicia przewodności wody. Wywaliłem spory kawał lawy (pierwszego wstępnego winnego o podnoszenie PH) oraz wrzuciłem do akwarium sporo bogatych w związki humusowe i garbników – liści jak i szyszek olchy. Zrobiłem również znaczną podmiankę , dolewając czystej RO i redukując przy tym twardości i przewodność o połowę. Narożnik akwaria dodatkowo przykryłem szybką. Po tym zabiegu w akwarium zrobiła się istna Black water.

Obrazek

Chyba wstępnie pomogło, bo przez kolejne dni nie zaobserwowałem już na podłodze żadnych martwych krewetek, a samo ich zachowanie nie budziło niepokoju. Aktywnie żerowały na podłożu lub w roślinach. Niepokoił mnie fakt, że wstępnie obniżone PH nieznacznie poniżej 7 (ok.6,8), po jakimś czasie znowu wróciło do rzędu wielkości ok. 7,4-7,6. Z ciekawości nadmienię, że zlana podczas pierwszej podmianki woda oraz lawa umieszczona w osobnym 10l. akwarium w tym samym czasie wykazywała już PH 7. Ponieważ w akwarium nie mam żadnych skał czy kamieni, kolejnym i ostatnim podejrzanym o podnoszenie PH zostało mi podłoże. W chwili obecnej jeszcze nie zweryfikowałem czy u innych hodowców Dennerle Nano Gravel zachowuje się podobnie, a może są to najzwyczajniej dobowe skoki PH. Ważne, że krewetki już nie uciekają z akwarium. Mam nadzieję, że ocalałe krewetki w pełni zaadaptują się w nowym zbiorniku i z czasem pojawi się potomstwo. Oczywiście jeśli w tych kilku sztukach są przedstawiciele obu płci, bo to na razie też niewiadoma :P. Po tych trzech tygodniach nie mogę też jednoznacznie stwierdzić, że kłopoty opanowane. Czas pokaże. Jedynie mogę powiedzieć to co wiadome. Krewetki lubią stabilne parametry (nawet te mniej wymagające) , a jeśli widzisz szalejące krewetki w narożniku – „to wiedz, że coś się dzieje” :evil:

Na koniec, krótkie info o zbiorniku:

Obrazek
W dniu zalania 24.11.2017

Obrazek
W dniu wodowania krewetek 17.01.2018

Obrazek
Dziś 02.02.2017

OW 48x26x28cm, Podłoże naturalne Dennerle Nano Gravel 0,7-1,2mm , przewodność ok.600us, PH ok.8 (mierzone po zalaniu, jeszcze chyba nie ustabilizowane), KH2-3, GH12, filtracja E-Jet Corner 103 + Pat mini, rośliny: rogatek, microsorium Pteropus, mchy: Flame, Milimmeter, Stringy, oraz różne bucki, ozdoby: korzenie i kokosy.
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez =Fresz= » Pt 02 lut, 2018 20:13

Rośnie nowy krewetkomaniak i jego radość w tym wszystkim jest najważniejsza ;)

Odnośnie krewetek co nas nie zabije to nas wzmocni ;) będzie dobrze.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Avatar użytkownika
=Fresz=
Moderator
 
Posty: 7215
Dołączył(a): Cz 27 gru, 2007 21:16
Lokalizacja: Toruń

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » So 03 lut, 2018 08:01

Heh, no chyba będzie. Zawsze pcha się do pomocy przy podmiankach, wręcz muszę go odganiać. I często wyręcza mnie w świeceniu i gaszeniu krewetkom :-P
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez Raffy » So 03 lut, 2018 19:21

Fotorelacja fajna, aż do momentu trupów :/ Dlaczego dostałeś taką wodę z nimi? Przez pomyłkę zostały spakowane krewetki z podłoża aktywnego? Bo miały być z kranówy?

U mnie jak widzę, że szaleją pod powierzchnią, zawsze obniżam poziom wody :-/
Raffy
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 695
Dołączył(a): Pt 28 maja, 2010 18:22

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » N 04 lut, 2018 08:37

Widzisz Raffy nie odpowiem na Twoje pytanie dlaczego dostałem taka wodę z nimi bo po prostu nie wiem. Mogę jedynie się domyślać, stwierdzając poniższe:

1. Zanim stawiam zbiornik, aktywnie przez kilka miesięcy nabywam wiedzę teoretyczną o parametrach pod Tigery (net, literatura). Temat rzeka, tego nie drążmy. Po prostu decyduje się na parametry 600us GH12, KH2-3, PH 7,2 ;-)
2. W między czasie, od dobrych kilku miesięcy sporadycznie rozmawiam z w/w hodowcą, który hoduje Red Tigery za równo na neutralu jak i aktywnym.
3. Przewodność u niego jest 600us, pozostałych parametrów nie mierzy. Zakładam, że odczyn PH jest pewnie w okolicach obojętnego, a twardości zrobione mineralizacją(tą samą co u mnie) więc pewnie będą podobne do moich.
4. W otrzymanych robalach woda PH<6, przewodność 280us ( twardości już nie mierze)
5. Na pytanie czy krewetki są z neutrala czy aktywnego otrzymuję odpowiedź że są "takie jakie chciałeś", a parametry mogą być takie bo została do nich dolana woda RO na czas transportu.

Tu mogę jeszcze dodać, że jeśli chodzi o moją opinie o hodowcy (mówię o kwestii hodowli krewetek) to była ona bardzo pozytywna potwierdzona przez znajomego, który widział jego zbiorniki i sam brał od niego krewetki na swoją hodowle. Jednak po otrzymaniu krewetek mam mieszane uczucia, że nie do końca jest wszystko OK. Z jednej strony te parametry podchodzą mi pod aktywne, z drugiej strony może są z neutrala bo:
- krewetki chociaż trzymane na neutralu mogły mieć tak niskie PH (np. po przez celowe zakwaszanie wody, np. hodowca używa sporo liści)
- po zmieszaniu wody pól na pół z RO przewodność mogła zostać zredukowana o połowę.

Natomiast nie zdziwiłbym się jakby te robale były z aktywnego z innych powodów:

- błędy w komunikacji - To było moje pierwsze przypuszczenie ponieważ sprzedającemu dwukrotnie podawałem adres wysyłki oraz informowałem go, że mogę odebrać je osobiście bo mieszkamy dosyć blisko. Za trzecim razem zirytowałem się kiedy poprosił o adres wysyłki (oraz na jego odpowiedź, że był dwa razy w Tarnowie przez ten czas). Mając na uwadze powyższe obawiałem się tego, że po prostu wysłał krewetki z aktywnego.
- inne intencje sprzedającego oraz aspekty których mogłem nie być świadomy

No szkoda, że te robale padły, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. (o tym w swoim czasie ;-) ).

Oficjalnie nie mam, żadnych pretensji do sprzedającego. Żałuję trochę, że może na linii komunikacji nie do końca to zgrało. Miałem możliwość kupna wtedy robali od Damiana (z aktywnego), z których w ostatniej chwili zrezygnowałem by nabyć robale trzymane na neutralu.... Chociaż mam mieszane uczucia, tematu nie drążę bo życie nauczyło mnie by dopiero z perspektywy czasu oceniać sytuację.

To tyle w temacie Redów. A jak tam BT u Ciebie? Noszą już może ? U mnie na razie cisza. W sumie to na to chyba nie wygląda, ale zachodzę czasem w głowę, że może same samice mamy jak to bywa z krewetkami z importu :-P
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » N 04 lut, 2018 22:11

cthulhu napisał(a):A jak tam BT u Ciebie? Noszą już może ? U mnie na razie cisza. W sumie to na to chyba nie wygląda, ale zachodzę czasem w głowę, że może same samice mamy jak to bywa z krewetkami z importu


Odpowiem sam sobie, bo właśnie mignęła mi przed oczami chyba zajajczona samica BT. Jajeczka blado pomarańczowe :-P. Jutro muszę się im baczniej przyjrzeć bo chyba pora godów. Inne robale ostro śmigają w toni.
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez Raffy » Pn 05 lut, 2018 00:00

5. Na pytanie czy krewetki są z neutrala czy aktywnego otrzymuję odpowiedź że są "takie jakie chciałeś", a parametry mogą być takie bo została do nich dolana woda RO na czas transportu.


:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: kto tak robi :shock: :shock: :shock:

Szkoda, że twardości nie zbadałeś - dużo by to powiedziało, ale skoro dolane RO, to KH poszło w dół a ono jest buforem dla pH, a w transporcie pH łatwo leci w dół a reszta...już wiadomo.

Szkoda robali, moje redy od damiana przyszły z aktywnego do aktywnego, 0 problemów i jest cała 12-stka i czekam na jaja :-)

Blacki się kręcą, jakaś samica też miała jaja ale... niezbyt często na nie zerkam, mając tyle akwariów, że już mam swoje ulubione na które często zerkam ;-) Black tiger i SBC są niezbyt często doglądane, ale daję im szansę i zobaczę co z młodych bedzie...może mnie chwycą :)
Za to Blue nie mogę się napatrzeć i redy są też bardzo fajne :-D
Raffy
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 695
Dołączył(a): Pt 28 maja, 2010 18:22

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » So 10 lut, 2018 18:39

[BT5] Wild thing you make my heart sing – 10.02.2018

Niecały miesiąc dane mi było czekać na pierwszą noszącą samice. :-D

Obrazek

Widok każdej noszącej mnie cieszy…, ale tej szczególnie bo rozwiały się moje wątpliwości czy nabyte z importu Tigery to nie same samice.

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » N 11 lut, 2018 16:11

Ostatnio na FB przeczytałem ciekawą opinie dotycząca BT0, jakoby pojawianie się w ich potomstwie osobników Rusty jest wynikiem nieodpowiednich parametrów wody. Trochę mnie to zszokowało.

Pierwszym moim skojarzeniem było, że hodowca ma nieuczciwe intencje sprzedając BT0, z których wyskakują Rusty. Drugim, że może się na nich nie zna. Następstwem tych przemyśleń było to, że z Blue Tigerami to śliski temat. Im dłużej je mamy tym nasza wiedza o niech bardziej ewoluuje, a ilu hodowców tyle opinii.

Poniżej zdjęcia moich Tigerów:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Krewetki te zostały wyselekcjonowane ze stada OEBT pod koniec sierpnia 2017r., będąc małymi ok 5-10mm przecinkami. Wszystkie wtedy były ciemno-atramentowe, z niewidocznymi paskami, a wyglądały tak.

Obrazek

Wzorując się na poniższej tabeli jak i opisom autorstwa Darka Firleja z ZA nr 3., krewetki nazywam póki co OE Deep Blue Tiger, lub ewentualnie var. Rusty

Obrazek

W sieci, jak zauważyłem zdania są podzielone. Hodowcy klasyfikują je jako Bt0, Royal lub DBT.

BT0 – najwyższa klasa Black Tigera. O ile BT1 charakteryzuje się pełną czernią, to BTo jest wynikiem krzyżówki Black Tigera z OEBT. Krewetki czarne posiadające widoczną niebieską poświatę ( cecha szczególna Blue Tigera)

Royal Blue – nie znam pochodzenia tej krewetki. Z pewnością krzyżówka wysokiej klasy Tigerów. Ciemno niebieskie tło, brak pasków.

Deep Blue Tiger – odmiana o głębokim niebieskim kolorze nie tylko poprzecznych pasków, ale również tła. Krzyżówka Blue Tiger z Black Tiger

Reasumując powyższe krewetki na zdjęciach mogą być zarówno BT0, Royalem lub DBT (szczególnie Rusty). I tu pojawia się pytanie. Czy mamy prawo je nazwać BT0 lub Royal jeśli w potomstwie wyskakują słabszej klasy krewetki? Czy linie BT0 lub Royala nie powinny być na tyle stabilne by u młodych nie było żadnego „odpadu” ? Czy jak kupię od kogoś BT0 i wyskoczy mi Rusty to mam się cieszyć bo to samica Royala, czy może mam czuć się oszukany ?

Ponieważ na powyższe pytania nie ma jasnych odpowiedzi dla bezpieczeństwa robale ze zdjęć póki co wole nazywać OEBT z genem DEEP lub Rusty, ewentualnie Royala lub BT0. Czemu? Ano dlatego, że w razie sprzedaży tych krewetek pod nazwą Royal jeden kupujący będzie się cieszył, że ma klasowe robale, a drugi powie, że nabył szajs bo mu rude wyskoczyły :D.

Temat genów u Tigerów to istny węzeł gordyjski. Coś, co dla kogoś będzie „odpadem”, dla innego być nie musi. (Przykładowo, z góry zakłada się, że większość jasnych Tigerów w OEBT to odpad ;)). Dodatkowym, niezręcznym mankamentem u nich jest to, że lubią zmieniać kolory (mowa o OEBT). Czy z powodu nieprawidłowych parametrów wody? …. Hmm…Oczywiście, że prawidłowe parametry wody mają istotny wpływ na kondycję naszych robali, również tę zauważalną gołym okiem pod postacią wybarwienia. Bynajmniej tego stwierdzenia nie neguję, jednak w kwestii zmiany koloru u Tigerów (ich postrzegania) najważniejszą rolę odgrywa światło oraz wiek krewetki, ale… o tym o już kiedy indziej. ;-)
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez przemekts » Wt 13 lut, 2018 10:43

cthulhu napisał(a):...
Ponieważ na powyższe pytania nie ma jasnych odpowiedzi dla bezpieczeństwa robale ze zdjęć póki co wole nazywać OEBT z genem DEEP lub Rusty, ewentualnie Royala lub BT0. Czemu? Ano dlatego, że w razie sprzedaży tych krewetek pod nazwą Royal jeden kupujący będzie się cieszył, że ma klasowe robale, a drugi powie, że nabył szajs bo mu rude wyskoczyły :D.
...


Dzięki za cenne informacje o tych krewetkach. Na kilka młodych jakie wyskoczyły jeden jest "rudy" jak to nazwałeś a reszta odbiega ubarwieniem od rodziców. Być może z czasem nabiorą kolorów bo są dość małe. Na dniach druga samiczka powinna wydać potomstwo i zobaczymy co tam wyskoczy.
przemekts
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 20
Dołączył(a): So 17 wrz, 2016 12:44
Lokalizacja: Łętownia

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » Wt 13 lut, 2018 10:50

A jakie masz krewetki BT0 czy Royale ?
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez przemekts » Wt 13 lut, 2018 12:37

Mam je od Ciebie więc jest tam mieszanka różnych gradacji.
przemekts
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 20
Dołączył(a): So 17 wrz, 2016 12:44
Lokalizacja: Łętownia

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez cthulhu » Wt 13 lut, 2018 13:29

Ano tak :)
U mnie w OEBT jest pełen przekrój od blondi po mocne deepy i rusty. Zacząłem robić selekcję od wyławiania tych najciemniejszych bez pasków.
Z czasem pewnie pojawią się u Ciebie małe przecinki od razu ciemno ubarwione i bez pasków. Jak masz możliwość to też zrób swoim selekcję. Na jakim podłożu i parametrach trzymasz?
Avatar użytkownika
cthulhu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 532
Dołączył(a): N 06 gru, 2015 08:52
Lokalizacja: Tarnów

Re: Shrimproom by cthulhu

Postprzez przemekts » Wt 13 lut, 2018 15:11

Z tych pięciu co obecnie widziałem to pewnie będzie najniższa gradacja i z czasem polecą do "mixa" Liczę, że z czasem pojawią się ładniejsze sztuki i stadko się rozrośnie.
Obrazek

Tutaj jeden z maluchów
Obrazek

Ja je trzymam na benibachi, ph ok 6 a przewodność ok 400uS
przemekts
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 20
Dołączył(a): So 17 wrz, 2016 12:44
Lokalizacja: Łętownia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do PREZENTUJEMY KREWETKARIA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości