Chciałbym przedstawić świeżo zalane akwarium. Mały litraż, stoi na biurku. Kompozycja niska, z racji że szkiełko znajduje się w małej wnęce. Uznałem, że taka kompozycja będzie "wygodniejsza" dla oka. Pewnie z czasem pojawią się jakieś krewetki, ale z tym się póki co nie śpieszę. Nigdy nie miałem takiego małego baniaczka więc muszę ostrożnie kontrolować parametry. A no i tło muszę zrobić.
Litraż - 12,5l (25x25x20)
Podłoże/Dekoracja - Aquatic nature shrimp, korzenie z starego baniaczka i jakieś kamulce z pola.
Filtracja - Auqatic nature flow 60 (mała i zgrabna kaskada)
Oświetlenie - 7W, lampka atmana (7200k)
Nawożenie - na razie nic, pewnie EC i potas.
Parametry - nie mierzyłem, jak się zdecyduje na obsadę to i zdecyduję się na parametry
Rośliny:
- Phoenix moss
- Mini Pelia (troszkę ciemna, ale mam nadzieję, że odbije)
- Pelia (mała ilość, ale jak to pelia... Rozrośnie się)
- Christmas moss
- Milimeter moss
- Microsorium narrow leaf
- Utricularia (Tak samo jak mini pelia, tyle że jasna . Mam ją pierwszy raz w baniaczku, więc jestem ciekaw jej wzrostu)