Cześć.
Ostatnio brakuje mi wolnego czasu, ale znalazłem chwilę na przedstawienie nowej aranżacji. Jeszcze się dociera i przeżywa mniejsze lub większe problemy, jednak nabiera już kształtu. W miarę upływu czasu zmieni się wygląd więc nie zrażajcie się panującym chaosem.
Objętość:
42l - profil
Filtracja:
Aqua-El FZN 2 (gąbka/zeolit)
Aqua-El Fan-1 (gąbka)
Oświetlenie:
1 x 14 W - Daylight z odbłyśnikiem
2 x 8 W - Daylight
Parametry wody:
Temp - 25 st. C
pH - 7,2-7,3
GH - 8,5 st. n
KH - 4-5 st. n
NO2/NO3 - na granicy wykrywalności
Obsada:
15 x Heterandia formosa
2 x Caridina multidentata
? x Caridina heteropoda
? x Melanoides tuberculata
? x Gyraulus albus
1 x Filopaludina sp.
Rośliny:
Bolbitis heudelotii
Cladophora aegagropila
Frontinalis antipyretica
Leptodictyum riparium
Taxiphyllum barbieri
Taxiphyllum sp.
Podłoże:
Średni i drobny piach z niewielką domieszką żwiru
Dekoracje:
Tło - brak
Gałęzie winorośli
Skorupy kokosa
Nawożenie:
Brak. Z czasem może trochę CO2.
Beznadziejny chaos, wiem, ale to nie jest finalna aranżacja. Po prostu aklimatyzuję i rozmnażam mchy, których nie mam na razie wystarczającej ilości. Do czasu dotarcia się zbiornika chodzą dwa filtry, później jeden sobie pójdzie. Baniak ma miesiąc i jeszcze z drugi miesiąc sobie podojrzewa. Ryby i krewety już siedzą i przyczyniają się do stabilizacji cyklu. Zmiany obsady nie planuję, ale dodam jeszcze lileopsisa na dno i microsorium na korzenie.Wszystko w swoim czasie. Tak brzydko jak teraz ten zbiornik nie będzie już więcej wyglądał.