Ważka, a skąd to...
Też chciałbym wiedzieć, wydaje mi się ze z pistią. U rodziców mam 200L z brzankami, są karmione mrożonkami od czasu do czasu i tam jakieś jajo musiało zostać zawleczone, nie mam innego wyjaśnienia. A kilka pistii brałem do blue bee
Cud ze ją zauważyłem, na mchu i rogatku to cud odnaleźć to.
Przechodziłem obok baniaka z metr, patrzę coś zielonego leży na dnie i myślałem, że to kawałek mchu czy rogatka. Wracam, a to coś się RUSZA
no to w siatkę i łeb ukręciłem i wyjaśniły się "problemy" z blue bee
Popi, dzieki
Navy Bolt...hm, właśnie nazwałeś nową odmianę
jest w trakcie puszczania maluchów albo niebawem, ciekawe czy będą po matce
Jak nie, to z mistrzem coś wykombinujemy, żeby to utrzymać