Zwierzyniec Ślimaczkowej...

przez **Ślimaczkowa** » Cz 10 gru, 2009 10:33

Chciałabym Wam przestawić moją mała gromadkę.Jak widać poniżej jestem zdeklarowaną kociarą,ale pies też mi się strasznie marzy,moje odkąd pamiętam ukochane psiaki to charty,szczególnie zjawiskowe afgany.Niestety puki co nie mogę u siebie żadnego psiaka zakwaterować.

Na pierwszy ogień idzie Ptych(Ptyś vel. Efendi Kociland :mrgreen:

) 3 letni kocur brytyjski.Nieco rozlazły,rozkoszny,kluchowaty pieszczoch 8-)

Szprotka,8 letnia kochana płochliwa koteczka znaleziona na śmietniuku i cudem uratowana.Łączy nas szczególna więź :oops:

.

Łapcia-Warszawianka :mrgreen:

.Dostojna i władcza królowa mojego domu.Ma 12 lat.Zdjęcie archiwlne z początków mojej akwarystycznej przygody i dojrzewnia pierwszego baniaczka w pierwotnej formie(rzeczy poustawiane na pokrywie miały na celu powstrzymanie kotów przed spaniem na kwarium,ale oczywiście nie udało się i ciepła pokrywa jest ich ulubionym łóżeczkiem).

Bronisław vel. Bronson.Ślimak Achatina fulica w wieku około roku.Jest niezwykle wybredny,odmawia jedzenia wszystkiego poza ogórkami,bazylią i liśćmi mniszka lekarskiego 8-)

]

przez **=Fresz=** » Cz 10 gru, 2009 14:00

Koty ok ale ślimaki to już jakieś zboczenie :-P

musisz być wyjątkową osobą :->

przez **kot** » Cz 10 gru, 2009 14:07

Dziwne , że jeszcze koty nie wykończyły tego ślimaka. :evil:

Myślałem że brytyjczyki to tylko takie siwe są. :-D

przez **Ślimaczkowa** » Cz 10 gru, 2009 15:12

fresz33 napisał(a):Koty ok ale ślimaki to już jakieś zboczenie musisz być wyjątkową osobą

Moja miłosc do ślimaków jest już legendarna :roll:

.Może to trochę nie "dziewczyńskie" ale co tam :mrgreen:

kot napisał(a):Dziwne , że jeszcze koty nie wykończyły tego ślimaka.
Myślałem że brytyjczyki to tylko takie siwe są.

Prawdę mówiąc koty wydają się udawać,że nie wiedzą o jego istnieniu,nigdy się nim nie interesowały.
Bryty wystepują w przeróznych kolorach,mój chrzestny ma hodowlę tych kotów i wiele okazów z fajnym i oryginalnym umaszczeniem się już urodziło,zjawiskowe są na przykład szylkrety.

przez **robjach** » Cz 10 gru, 2009 18:32

ślimak wypasiony na tej bazylii :)

przez **Kamil921023** » Cz 10 gru, 2009 18:34

A jak wygląda hodowla takiego ślimaka?

przez **Ślimaczkowa** » Cz 10 gru, 2009 20:42

Ślimak jest generalnie wybitnie niekłopotliwy.Codziennie trzeba zraszać terrarium,co jakiś czas podawać świeże żarełko,tak powiedzmy raz na miesiąc wymienić podłoże.I tyle.
Stworzenie bezgłośne i bezzapachowe.

Wypasiony,a jakże.Do tego rośnie przez całe życie a żyć może 5 lat :mrgreen:

przez **kot** » Pt 11 gru, 2009 10:13

A jak może dochować się pociech? Muszą być 2 szt?

przez **Ślimaczkowa** » Pt 11 gru, 2009 14:02

Tak.Rozmnażają się przez zapłodnienie krzyżowe,są obojnakami,nie ma jednak szans na partenogenezę na szczęście(mówię na szczęście bo ten akurat gatunek Achatiny jest wyjątkowo płodny i każdorazowo składa około 300 jaj a kiedy wziąć pod uwagę że przy spotkaniu takiej parki ślimaków oba zostają mamusiami to robi się ciekawie :mrgreen:

.Kocham ślimaki ale nie aż tak aby mieć ich 600 nowych co miesiąc,dla tego też Bronek mieszka samotnie)W USA nie można ich hodować w domu bo kiedyś ktoś wypuścił swoje nadmiarowe skorupki na wolność a te spowodowały niemałe straty.U nas nie przeżyłyby zimy na zewnątrz(pochodzą z Afryki) ale w cieplejszym klimacie mogą być niebezpieczne :mrgreen:

przez **WMA19** » Pt 11 gru, 2009 17:26

A one są jadalne?

przez **Ślimaczkowa** » Pt 11 gru, 2009 21:02

Są i nawet są fermy,także w Polsce.Ale żeby tak jeść kochane ślimaczątka 8-)

przez **batman-ka** » Wt 15 gru, 2009 17:41

Ale zwierzyniec :-D

,rudy kotek podobny do mojego tyle,że ja mam kotkę i ma więcej włosów na głowie :-D

ale z mordki podobna ,moja jest znależna na ulicy tak więc nie wiem co to za wynalazek :-D

A ślimok wypas

przez **aquahobby1** » N 10 sty, 2010 14:46

Parę lat temu widziałem w Poznaniu na starym zoo, przy wejściu sprzedawali nadwyżki hodowlane, i mieli te ślimoki.

przez **Ślimaczkowa** » N 10 sty, 2010 16:52

Możliwe.Zoo karmi tymi ślimakami innych podopiecznych.Aktualnie Bronisław popadł w zimowy letarg i jest nieco nieruchawy :lol:

przez **Misquamacus** » N 10 sty, 2010 20:00

No to pozdrowienia dla pana Bronisława, jak już się obudzi :lol:

Zwierzyniec Ślimaczkowej...

Zwierzyniec Ślimaczkowej...

Kto przegląda forum