Dawno temu stosowałem herbtanę, ale pamiętam, że nie za bardzo działało, albo przez moje amatorstwo miałem taki syf, że tylko granat by pomógł :P Jak Ci rybska urosną duże, pakuj i nadaj kurierem - u mnie miejsca od groma Mam trzy hepatusy i 10 żółtków, żaden nie był specjalnie kupiony
Chrysus ok, babka jak babka - byle nie rozrabiała, fajne są te z pomarańczowymi kropami - puellaris czy jakoś tak, nie rozsiewają piasku za bardzo, bo te strigaty to zapomnij.
Viridisy??? Szczerze, jak są malutkie to fajnie, zbijają się w ławiczkę i pływają... ale z wiekiem, robią się cholernie agresywne - wybijały mi się zawsze, ze stadka parę marnych sztuk. Ja bym pokusił się o trio jakichś mniejszych anthiasków - nawet squamipinis, samiec i trzy samice - spoooro wniosą do akwarium, zwłaszcza pomarańcz samiczek. Jak nie squamipinis, to są różne, mniejsze anthiaski.
Szczepy lux, brakuje ci czerwonego, trochę niebieskiego. Pójdą nastepną paką razem z hyacinthus :) Z czerwieni sporo wniosłaby montipora samarensis, a jej szkielet mówi o zawartości mikro w akwarium - ma zielonkawy, optymalne, zielony -sporo, biały - mało, bo polipy to zawsze ma czerwone. Daj znaka, to kawałek pójdzie