Cześć jakiś tydzień temu odpaliłem solniczkę. Na szczęście skałę i wodę dostałem od sąsiada z jego 700l. Teraz wygląda to tak.
Ze skały coś wyrosło, śmiga kilka ślimaków.
Generalnie:
akwa- full opti 120l
światło- belka od sąsiada z t5
filtracja- sump 30/40l (nie wiem dokladnie): odpieniacz, zywa skała, glony, wkladka z ceramiki, mała gąbeczka przy pompie
pompa obiegowa- "jebało" 1200
pompa cyrkulacyjna- jakiś chinol od sąsiada
bakterie startowe JBL dla solniczek
Dzięki wodzie i skale od sąsiada nie zauważyłem wzrostu glonów. On mówi (doświadczony morszczak) by wpuszczać powoli życie, ja mam obiekcje.
Z jego skały już coś na drugi dzień powyrasało, zresztą codziennie zauważam coś nowego w akwarium. Chyba jeszcze kilka dni i conieco do akwarium.