Witam
Dzisiaj zobaczyłem takie malutkie ( wielkości główki szpilki ) kuleczki otoczone powłoczką przeźroczystą.
Ale sporo unosi się w toni wody.
Czasem są pojedyncze, a czasem unoszą się po dwa, trzy jak by zlepione razem.
Najwięcej tego jest na mchu.
Dwa dni temu woda była klarowna, a teraz zdecydowanie widać to coś co pływa.
Wymieniłem ok 10 l wody ( z uzdatniaczem Tetry 5ml )
Proszę o rady i porady.
Malutkie kropeczki otoczone cienką powłoczką - co to jest ?
Moderator: =Fresz=
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Malutkie kropeczki otoczone cienką powłoczką - co to jest ?
przez pshemec » Pt 30 paź, 2009 22:59
- pshemec
- Potencjalny Maniak
- Posty: 6
- Dołączył(a): Śr 28 paź, 2009 17:23
- Lokalizacja: Łódź
przez dziki » Pt 30 paź, 2009 23:46
"kuleczki otoczone powłoczką przeźroczystą" to brzmi jak małe ślimaczki zatoczaki / rozdętki. Ale głowy za to nie dam, u mnie tak własnie wygladaja. Zdjęcie ma pewno ułatwiło by identyfikacje.
"330. Lepiej samotne życie pędzić, niż głupca mieć za towarzysza,
Wędruj sam jeden, jakby słoń po lesie, nie czyniąc zła, niewiele pragnień mając."
DHAMMAPADA w przekładzie Stanisława Franciszka Michalskiego
Wędruj sam jeden, jakby słoń po lesie, nie czyniąc zła, niewiele pragnień mając."
DHAMMAPADA w przekładzie Stanisława Franciszka Michalskiego
-
dziki - Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
- Posty: 560
- Dołączył(a): So 28 mar, 2009 14:42
- Lokalizacja: Tralee Co. Kerry
przez pshemec » So 31 paź, 2009 00:49
czytałem że może to być jakaś forma białkowa ... zobaczymy co będzie jutro ...
może zbrojniki pozjadają to przez noc :)
Ryby tego nie jedzą - troche skupią ale wypluwają
Zbrojniki też nie ruszają.
Takie skojarzenie mi się nasunęło - wygląda to jak by pyliła topola.
doczytałem że może to być pleśń.
proszę jeszcze o info w jaki sposób zwalcyć czy zostawić żeby samo przeszło ?
może zbrojniki pozjadają to przez noc :)
Ryby tego nie jedzą - troche skupią ale wypluwają
Zbrojniki też nie ruszają.
Takie skojarzenie mi się nasunęło - wygląda to jak by pyliła topola.
doczytałem że może to być pleśń.
proszę jeszcze o info w jaki sposób zwalcyć czy zostawić żeby samo przeszło ?
Ostatnio edytowano So 31 paź, 2009 17:27 przez pshemec, łącznie edytowano 4 razy
- pshemec
- Potencjalny Maniak
- Posty: 6
- Dołączył(a): Śr 28 paź, 2009 17:23
- Lokalizacja: Łódź
przez aquahobby1 » N 01 lis, 2009 02:00
Są to pokryte pleśnią nie zjedzone resztki pokarmu. Powinieneś karmić mniejszymi dawkami. Możesz ją ściągnąć cienkim wężykiem, albo zostawić, i pozwolić rozłożyć pleśni te kawałeczki. Później sama zniknie. Chyba, że tego jest dużo, co może zagrozić parametrom wody. Wtedy należy bezzwłocznie podmienić wodę, ściągając tego jak najwięcej.
Ostatnio edytowano N 01 lis, 2009 02:04 przez aquahobby1, łącznie edytowano 1 raz
- aquahobby1
- Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
- Posty: 616
- Dołączył(a): So 22 lis, 2008 23:44
- Lokalizacja: Szczecin
przez pshemec » Wt 01 gru, 2009 13:18
Znajomy doradził mi żeby dolać mikroskopijne ilość kali ( nadmanganian potasu )
Wrzucilem dosłownie szczyptę tego oczywiście rozpuszczoną w wodzie, na noc.
Rano woda była krystaliczna - zwierzątka zdrowe są do tej pory.
Teraz zdecydowanie mniej daję pokarmu , a ten który lezy nie zjedzony po 2 h wyciągam.
Wrzucilem dosłownie szczyptę tego oczywiście rozpuszczoną w wodzie, na noc.
Rano woda była krystaliczna - zwierzątka zdrowe są do tej pory.
Teraz zdecydowanie mniej daję pokarmu , a ten który lezy nie zjedzony po 2 h wyciągam.
- pshemec
- Potencjalny Maniak
- Posty: 6
- Dołączył(a): Śr 28 paź, 2009 17:23
- Lokalizacja: Łódź
Posty: 5
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości