Krewetki a wtyczka na komary

Jak dbać o zdrowie naszych podopiecznych

Moderator: =Fresz=

Krewetki a wtyczka na komary

Postprzez Ślimaczkowa » Pn 07 cze, 2010 11:04

Zaczyna się sezon "komarowy" chciałabym więc was ostrzec abyście nie popełnili tak idiotycznego błędu,jak ja.Wczoraj wieczorem podłączyłam wtyczkę na komary,zupełnie nie pomyślałam i użyłam gniazdka bardzo blisko kostki z crystalami(kostka jest otwarta).Dziś rano znalazłam kilka trupków i kolejne kilka krewet w ewidentnej agonii .Natychmiast wyłączyłam wtyczkę,usunęłam trupki i skróciłam cierpienie najcięższym przypadkom oraz wrzuciłam do akwarium woreczek z węglem.Co prawda istnieje nikle prawdopodobieństwo,że to jakaś plaga(kilka dni temu w akwarium zamieszkały 4 blue pearl),ale to chyba zbyt duży zbieg okoliczności i zbyt duża ilość masowych zgonów jak na chorobę.Tak czy siak chciałabym uczulić krewetkomaniaków na ten problem
Avatar użytkownika
Ślimaczkowa
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 176
Dołączył(a): Wt 17 lis, 2009 11:25
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez wielebny » Wt 08 cze, 2010 20:50

uuu :o powinni ostrzegac na opakowaniu...
wielebny
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 161
Dołączył(a): Wt 13 paź, 2009 19:47
Lokalizacja: Inowrocław/Bydgoszcz

Postprzez Ślimaczkowa » Wt 08 cze, 2010 22:45

Faktycznie,powinni wspominać,że może być toksyczny dla bezkręgowców.W końcu coś te komary musi odstraszać i wprawiać w stan,w jakim znajdują się w pomieszczeniu,gdzie używa się takiej wtyczki.Ciekawa jestem czy wszystkie takie produkty mają tak szkodliwe działanie i czy włączenie w innym miejscu pomieszczenia też jest niebezpieczne(ale sprawdzać tego na pewno nie będę na moich krewetach :-x )
Nie mniej jednak pokazuje to,że trzeba uważać co się stosuje.Niby myśli się o różnych rzeczach,czy nawozy i inne specyfiki krewetkom nie zaszkodzą,ale rzadziej o tego typu środkach,które stosujemy poza akwarium.Póki co reszta krewetek wygląda normalnie,nie zauważyłam też więcej zgonów.
Avatar użytkownika
Ślimaczkowa
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 176
Dołączył(a): Wt 17 lis, 2009 11:25
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez leszcz25 » Śr 09 cze, 2010 03:59

Kurcze chyba w zeszłym roku pisaliśmy tutaj na forum o tym fakcie. Dla tego ja nie użyłem tych urządzeń. Zaopatrzyłem się w moskitiery i jest względny spokój. ;)
Zapraszamna Dolnośląskie Forum Akwarystyczne- www.dfa.net.pl
Avatar użytkownika
leszcz25
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 114
Dołączył(a): N 06 wrz, 2009 20:47
Lokalizacja: Środa Śląska

Postprzez Ślimaczkowa » Śr 09 cze, 2010 08:05

O prosze,czyli nie byłam jedyną ofiarą.Moskitierę mam,ale na razie nie gryzą masowo. W innych oddalonych pomieszczeniach mam wtyczki i nie robią krzywdy na szczeście.
Avatar użytkownika
Ślimaczkowa
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 176
Dołączył(a): Wt 17 lis, 2009 11:25
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Kamil921023 » Śr 09 cze, 2010 12:37

O ile pamiętam na moim opakowaniu Rajda było napisane, że podczas stosowania najlepiej przykryć czymś akwa. Rybki przeżyły ;-)
Obrazek
Avatar użytkownika
Kamil921023
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 222
Dołączył(a): N 16 sie, 2009 12:27
Lokalizacja: Nowe

Postprzez Ślimaczkowa » Śr 09 cze, 2010 13:10

Nie mam już opakowań po tym środku(mam Rayda i coś o nazwie Baygon,czyli to co zabiło crystale),ale chyba przejdę się do sklepu i zobaczę z ciekaowści,czy o czymś wspominają.
Ostatnio edytowano Śr 09 cze, 2010 13:11 przez Ślimaczkowa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ślimaczkowa
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 176
Dołączył(a): Wt 17 lis, 2009 11:25
Lokalizacja: Wrocław


Powrót do SZPITAL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości