Nieproszeni goście, problemy z krewetkami.

Jak dbać o zdrowie naszych podopiecznych

Moderator: =Fresz=

Nieproszeni goście, problemy z krewetkami.

Postprzez Cichy » Śr 08 wrz, 2010 21:24

Zadowolenie z krewetkarium, udana aranżacja, piękniejący z dnia na dzień mieszkańcy- krewetki Yellow. Wszystko ładnie i fajnie. Zaczęły się jednak problemy. Najpierw nie mogłem doliczyć się wszystkich (21) krewetek, nawet podczas karmienia. Później, przy pomocy forumowiczów, zidentyfikowałem w moim akwarium wypławki, które obarczyłem winą zmniejszającej się ciągle liczby krewetek.

Poszedł więc w ruch, nabyty specjalnie do tego celu, środek na wypławki NO PLANARIA. Trzydniowa kuracja i faktycznie, nie zaobserwowałem już pełzających paskudztw. Dla pewności zabieg powtórzę po dwóch tygodniach, według zaleceń producenta.

Wypławek nie ma, ale krewetek także. W zbiorniku pozostały jednak inne, dziwne żyjątka. Są bardzo małe, poruszają się głównie po szybach baniaczka, czasem tak jakby skaczą. Załączam fotografie, może one więcej wyjaśnią.

[center]Obrazek

Obrazek[/center]

Nie wytępiła ich NO-PLANARIA, więc nie bardzo wiem jak sobie z nimi poradzić. Nie wyglądają zbyt estetycznie i nie mam pojęcia skąd się wzięły.

Co do krewetek, jak już wspominałem, na samym początku było ich 21 sztuk. Teraz przy dobrych wiatrach jestem w stanie doliczyć do 7. Uprzedzając Wasze pytania, dodam, że znalazłem tylko 2-3 trupki (jeden wczoraj).

Co do parametrów wody, przedstawiają się one następująco:

NO3: 10
NO2: 0
GH: >7
KH: 3 (ten parametr mnie zaniepokoił, jak zwiększyć lekko jego wartość?)
PH: 6.5 (na skutek stosowania podłoża Shrimp Sand)

Moje pytanie jest następujące. Co mogło stać się z krewetkami? Słusznie oskarżyłem wypławki (bo były na 100%), czy może wywędrowały ze zbiornika, na skutek nieodpowiadających im parametrów? Jak pozbyć się tego paskudztwa, które przedstawiłem na zdjęciach (wiem, że mało wyraźne, ale to coś dziwnie skacze i ciągle się przemieszcza, a w dodatku jest tak małe, że ciężko go uchwycić)?

Przeszły mi już przez głowę myśli o restarcie, ale czy jest sens zaczynać od nowa? Znowu czekanie, aż zbiornik dojrzeje itp.

Takie piękne miałem Yellowki... :(
Avatar użytkownika
Cichy
Potencjalny Maniak
 
Posty: 5
Dołączył(a): Śr 08 wrz, 2010 21:21
Lokalizacja: Jasło

Postprzez dziki » Śr 08 wrz, 2010 21:41

Hallo
Nie widzę zdjęć
Coś się nie podłączyło jak należy
"330. Lepiej samotne życie pędzić, niż głupca mieć za towarzysza,
Wędruj sam jeden, jakby słoń po lesie, nie czyniąc zła, niewiele pragnień mając."
DHAMMAPADA w przekładzie Stanisława Franciszka Michalskiego
Avatar użytkownika
dziki
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 560
Dołączył(a): So 28 mar, 2009 14:42
Lokalizacja: Tralee Co. Kerry

Postprzez Cichy » Śr 08 wrz, 2010 22:04

Podaję więc linki.

http://zapodaj.net/images/4d342e92bb07.jpg
http://zapodaj.net/images/cb5db582c321.jpg

U mnie zdjęcia widać.

Prosiłbym także odpowiedzieć na pozostałe pytania, dotyczące parametrów wody itp.
Avatar użytkownika
Cichy
Potencjalny Maniak
 
Posty: 5
Dołączył(a): Śr 08 wrz, 2010 21:21
Lokalizacja: Jasło

Postprzez piroman » Śr 08 wrz, 2010 22:19

Hej,

Linki nadal nie działają.

Co do robaków to możliwe że są to małżoraczki. Całkowicie nie szkodliwe, żywią się padniętymi organizmami oraz detrytusem, okrzemki chyba też potrafią jeść. Jest ich sporo rodzajów. Też mam coś takiego skaczącego w swoim akwarium, wydaje mi się ze ich populacja zwiększyła się po truciu wypławków. Tu masz link do różnych robali:
http://www.akwarium.net.pl/forum/nieryb ... ych-gosci/

Co do parametrów wody to nie wypowiadam się bo za cienki w uszach jestem w tej materii.
Ale wiem że możesz zwiększyć kH chociażby przez dolanie minerałów do podmienianej wody np. Aqua Dur plus.

Co do wypławków to ich możliwości zabicia dorosłej krewetki są chyba jednak mityczne. Jeśli krewetki padają to raczej woda lub pokarm, przynajmniej takie jest moje zdanie. Ale cały czas uczę się więc nie traktuj tego co pisze jak jakąś mądrość absolutną.

pozdrawiam
Ostatnio edytowano Śr 08 wrz, 2010 22:24 przez piroman, łącznie edytowano 1 raz
piroman
Potencjalny Maniak
 
Posty: 15
Dołączył(a): Pt 28 maja, 2010 07:47
Lokalizacja: Kraków

Postprzez KuMaK » Śr 08 wrz, 2010 22:22

Yo !

Masz zarąbiste parametry kranowe, shrimp sand Ci niepotrzebny, mimo tego go stosujesz pod yellowki, które nie mają pigmentu i nie potrzebują pH tak niskiego.

Nie widzę niestety fotek, ale wszystko wskazuje że zbiornik porządkują wypławki i małżoraczki i to tylko im mozesz zawdzieczac to ze w ogole cos jeszcze w tym akwarium żyje.
Pozdrawiam
Rafał Maciaszek
www.facebook.com/Kumak.Shrimp
Avatar użytkownika
KuMaK
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 897
Dołączył(a): Wt 15 lip, 2008 20:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Cichy » Śr 08 wrz, 2010 22:35

Czyli to, że stosuję SS, to źle? Czy tylko zbędny bajer, bez którego dałyby spokojnie radę?

Nie widzę niestety fotek, ale wszystko wskazuje że zbiornik porządkują wypławki i małżoraczki i to tylko im mozesz zawdzieczac to ze w ogole cos jeszcze w tym akwarium żyje.


Nie rozumiem tego zdania. Możesz rozwinąć?

Zdjęcia na innym serwerze:

http://img822.imageshack.us/f/cb5db582c321.jpg/
http://img31.imageshack.us/f/4d342e92bb07.jpg/
Ostatnio edytowano Śr 08 wrz, 2010 22:36 przez Cichy, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Cichy
Potencjalny Maniak
 
Posty: 5
Dołączył(a): Śr 08 wrz, 2010 21:21
Lokalizacja: Jasło

Postprzez piroman » Śr 08 wrz, 2010 23:07

Cichy napisał(a):
KuMaK napisał(a):Nie widzę niestety fotek, ale wszystko wskazuje że zbiornik porządkują wypławki i małżoraczki i to tylko im mozesz zawdzieczac to ze w ogole cos jeszcze w tym akwarium żyje.

Nie rozumiem tego zdania. Możesz rozwinąć?

Ja też nie rozumiem. Przecież są też inne sposoby na utrzymanie czystości w zbiorniku takie jak filtracja i podmiany. A jeśli idzie o usuwanie odpadów organicznych to krewetki są w tym dobre, resztę powinny załatwić bakterie.
piroman
Potencjalny Maniak
 
Posty: 15
Dołączył(a): Pt 28 maja, 2010 07:47
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Cichy » Śr 08 wrz, 2010 23:08

piroman napisał(a):
Cichy napisał(a):
KuMaK napisał(a):Nie widzę niestety fotek, ale wszystko wskazuje że zbiornik porządkują wypławki i małżoraczki i to tylko im mozesz zawdzieczac to ze w ogole cos jeszcze w tym akwarium żyje.

Nie rozumiem tego zdania. Możesz rozwinąć?

Ja też nie rozumiem. Przecież są też inne sposoby na utrzymanie czystości w zbiorniku takie jak filtracja i podmiany. A jeśli idzie o usuwanie odpadów organicznych to krewetki są w tym dobre, resztę powinny załatwić bakterie.


Do tego dochodzą regularne podmianki.
Avatar użytkownika
Cichy
Potencjalny Maniak
 
Posty: 5
Dołączył(a): Śr 08 wrz, 2010 21:21
Lokalizacja: Jasło

Postprzez KuMaK » Cz 09 wrz, 2010 13:47

piroman napisał(a):Przecież są też inne sposoby na utrzymanie czystości w zbiorniku takie jak filtracja i podmiany. A jeśli idzie o usuwanie odpadów organicznych to krewetki są w tym dobre, resztę powinny załatwić bakterie.


Jeśli by tak było, to problem by nie istniał.

Cichy napisał(a):Czyli to, że stosuję SS, to źle? Czy tylko zbędny bajer, bez którego dałyby spokojnie radę?


Do heteropody się nie nadaje bo masz naprawde świetną wodę jesli chodzi o parametry.

Cichy napisał(a):Nie rozumiem tego zdania. Możesz rozwinąć?


Jak najbardziej. Pojawiające się wypławki i małżoraczki nie są wrogami zbiornika, ponieważ ten nie jest jak widać ustabilizowany pojawiły się i będą się mnożyły dalej, mają w końcu warunki. Zawsze uznaję je jako wskaźnik właśnie stabilności zbiornika (wypławki), mam je w zbiornikach w niewielkich ilosciach, ale nie jest ich na tyle dużo i nie są tak duże by w jakiś sposób zagrażały krewetkom.
Spróbuj odłożyć karmy i poczekać aż baniak w końcu ustabilizuje się.
Reszta sama się ogarnie.

Sypiąc Shrimp Sand, pewnie nasypałeś go więcej jak 5 mm grubości, krewetka nie ma szans dostać się na takie poziomy i po prostu wypławki mają co żreć i rosną i powiększają swoją populacje.
Pozdrawiam
Rafał Maciaszek
www.facebook.com/Kumak.Shrimp
Avatar użytkownika
KuMaK
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 897
Dołączył(a): Wt 15 lip, 2008 20:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Cichy » Cz 09 wrz, 2010 13:57

Do heteropody się nie nadaje bo masz naprawde świetną wodę jesli chodzi o parametry


Chciałem im "zrobić dobrze" :). Ale przecież nie będę restartował zbiornika na innym podłożu.

Jak najbardziej. Pojawiające się wypławki i małżoraczki nie są wrogami zbiornika, ponieważ ten nie jest jak widać ustabilizowany pojawiły się i będą się mnożyły dalej, mają w końcu warunki. Zawsze uznaję je jako wskaźnik właśnie stabilności zbiornika (wypławki), mam je w zbiornikach w niewielkich ilosciach, ale nie jest ich na tyle dużo i nie są tak duże by w jakiś sposób zagrażały krewetkom.
Spróbuj odłożyć karmy i poczekać aż baniak w końcu ustabilizuje się.
Reszta sama się ogarnie.


To co przerzedziło moją populacje krewetek w tak dużym stopniu? Nie karmiłem od 3tygodni, ostatnio wrzuciłem, ale taką minimalną porcyjkę. Jedną pałeczkę SS przełamałem na 3 części. Zniknęła w 3 minuty.

Sypiąc Shrimp Sand, pewnie nasypałeś go więcej jak 5 mm grubości, krewetka nie ma szans dostać się na takie poziomy i po prostu wypławki mają co żreć i rosną i powiększają swoją populacje


Jest około 3cm.

Dzięki KuMaKu za odpowiedzi. Twoje doświadczenie na pewno mi się przyda :) Mógłbyś jeszcze odnieść się do tych żyjątek, które pokazałem na zdjęciach?
Avatar użytkownika
Cichy
Potencjalny Maniak
 
Posty: 5
Dołączył(a): Śr 08 wrz, 2010 21:21
Lokalizacja: Jasło


Powrót do SZPITAL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości