WYPŁAWKI -METODY ZWALCZANIA

Jak dbać o zdrowie naszych podopiecznych

Moderator: =Fresz=

Postprzez batman-ka » N 18 sty, 2009 21:09

Daj fotkę baniaka,nie ma rzeczy niemożliwych,jakie podłoże?Nadaje się do odmulania?Zawsze jest opcja przy zarośniętym na wąż nabić koniec od długopisu z dziurką delikatnie powiększoną na gorąco i wbijać w żwir zasysając głęboko syf,można tak trafiać pod korzenie roślin nie ruszając ich.Zamiast zwykłych podmian odmulanie punktowe,za każdym razem następny odcinek,u mnie dało radę.Po ostatnim odcinku nie karmić ryb 4 dni,przecież nie umrą z głodu a trochę posprzątają resztki.
Ostatnio edytowano N 18 sty, 2009 21:11 przez batman-ka, łącznie edytowano 1 raz
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez forevermarek » N 18 sty, 2009 21:18

No bo sobie kombinowałem jakie jest większe zło i myślałem , że jakoś tam sobie z tym dam rade
Nic bardziej mylnego .
A tak serio to o ilości wypławka w Baniaku dowiecie się jak zaczniecie z nim walczyć
To że gnoja nie widać nie znaczy , że go nie ma.
O widoczności wypławka decyduje baza pokarmowa, którą ja mu zapewniłem :evil:
Gnój obżarty siedzi w podłożu a 15 mm osobniki to wcale nie rzadkość :!:
Ale ja jestem cierpliwy, a zemsta jest...
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez forevermarek » N 18 sty, 2009 21:25

Dzięki za otuchę
Z restartem sie wstrzymam ale tak swoją drogą coś mnie trafi jak zaczne odmulać 1m kwadratowy rurką od długpisa - ale wieczory długie to i popróbuje.Żal ,żal krewet i rybek...cholera. Napewno nie odpuszczę!!
Radzcie !!!
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez batman-ka » N 18 sty, 2009 21:33

Ja miałam takie okazy wypasione jak glisty,odmulanie fakt jest wkurzające ale zawsze tona gnoju wychodzi z akwarium zamiast zwykłej podmiany,a jak śmierdoli,potem wylazły na szyby a na końcu był spokój
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez forevermarek » N 18 sty, 2009 21:47

No tak
Ale umnie mają żarcia do oporuuuu!!! mimo to odsysam ,odsysam ..
Cóż mi pozostało ?
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez forevermarek » Pn 26 sty, 2009 22:56

no to troche poodsysałem i..
cóż pojawiłe mi sie 4 -ry (słownie cztery) mikrorasborki :-) w analogicznym czasie bez tego syfa byłaby minimum 50-tka
Czyli coś drgnęło, pogłowie wypławka spadło ,ale test z wołowinką wykazał ,że jednak jest
nadal obecny w baniaku
Wniosek : odmulanie, czyszczenie itp. jest średnio skuteczne wypławek pojawia sie wtedy gdy ma bazę pokarmową i mogą nią być - ikra ryb ,pokarm żywy czy mrożony ale też i jaja ślimaków!
Samo odmulanie pomoże tylko ograniczyć ilość, ale za to jakich konkretnych osobnikó sie dochowamy- 30 mm u mne :-D ,
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez batman-ka » Pn 26 sty, 2009 23:01

Takich osobników można się dochować tylko bardzo się starając :-p,u mnie pod korzeniem gdzie nie dało się odmulać mieszkały tłuste okazy,ale brak w podłożu wielkiego syfu oznacza dla nich wyjście na powierzchnię po szybach a tam są rybki ,które lubią robaczki,oczywiście jak się ma rybki,ja takowych nie mam :p
Jaja ślimaków raczej odpadają,bo przy inwazji wypławka ślimaka nie uświadczysz,a jak je masz to znaczy że nie jest tak żle,u mnie milion zatoczków padło,2 letnie stadko samopas:P
Ostatnio edytowano Pn 26 sty, 2009 23:03 przez batman-ka, łącznie edytowano 1 raz
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez forevermarek » Wt 31 mar, 2009 20:09

no to trochę nowych spostrzeżeń
Wypławek wbrew pozorom to delikatna rzecz i nie za bardzo sie rozwija w syfie tj w zaniedbanym zbiorniku
owszem pojawia sie ale nie tak masowo jak sądzą wszyscy
jest to robal czystej wody i szkodnik wielki
ale ad rem
podnisłem za radą Bartka No3 do 40 mg/l i zafundowałem trzy podmiany na tydzień po 50 % (200 l :-) na jeden raz)
Przy piierwszych wymianach było tego kilkaset w podmienianej wodzie
Cały czas nawoziłem wysoko metodą EI azot i fe na maksa
DZiś z czystym symieniem mogę powiedzieć ,że wypławek odchodzi w niebyt
trudno znzleżć jednego w podmienianej wodzie :-D
Cały czas trzymałem CO2 powyżej 40 mg/l
Ph spadało do 6.3 pare krewet zeszło ,serducho mi ściskało fakt ,ąle nie miałem wyjścia Rasborki przy takim Ph ani myślą o tarle ale spoko wszystko wróci do normy
A ostrożnie z mrożonkami z tym jedzonkiem wprowadzamy wypławka
Ja przeszedłe na artemie i wlęgam sam
Może ktoś wie czym podkarmiać naupliusy w dalszej chodowli?
pozdro
M
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez Kukol88 » Wt 31 mar, 2009 21:37

Gratuluję siły, zaparcia oraz końcowego sukcesu w walce z tym robalkiem:). Ja u Siebie jeszcze nigdy tego goscia nie miałem i chciałbym aby tak zostało^^.
126L:<Moje Akwarium>

Pozdrawiam
Patryk
Avatar użytkownika
Kukol88
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 206
Dołączył(a): Pn 30 mar, 2009 19:18
Lokalizacja: Bielawa

Postprzez forevermarek » Śr 01 kwi, 2009 22:36

Życzył bym Ci aby tak zostało Dużoooo cierpliwości potrzeba aby sie gnoja pozbyć
Trafiają sie umnie jeszcze, ale sporadycznie i nie stanowią już zagrożenia
A tak mimochodem sprawdzcie jak reagują na szynkę z marketu (zawiera KNO3) bo ja odniosłem wrażenie ,że mocno im szkodzi
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez batman-ka » Śr 01 kwi, 2009 22:37

Hehe,a mieszkańcom nie szkodzi ? :-D
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez forevermarek » So 04 kwi, 2009 22:35

No odniosłem wrażenie ,że raczej nie .
Ale zalecałbym umiar przy układaniu menu :mrgreen:
Ja dawałem 3- 4 gramy w gaze i czekałem z tym ok 1--2 godz Takich porcyjek podawałem 5-6 naraz , nie żałowałem .. a co tam niech sobie podjedzą :mrgreen:
Zauważyłem ,że cześć biesiadników odpalała sama - nie musiałem ich parzyć ,ale może jest to moje subiektywne odczucie .
Napewno wyższe poziomy NO3 im mooocno szkodzą.
Na pohybel wypławkom ...
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez Nerw » Śr 06 maja, 2009 20:52

Zauważyłam dziś na przedniej szybie mojego krewetkarium taką małą (3-4mm) i cienką(<1mm), białą niteczkę, wyglądało jakby pełzła po szybie. Oczywiście od razu to gąbką wyciągnęłam. Czy to mógł być wypławek? Mocno się to różniło od tych waszych na zdjęciach ;)
Dziś pewnie zrobię próbę na mięso, zobaczymy czy coś wyjdzie...
Ma ktoś może zdjęcia wypławków jak są małe? Albo zdjęcia ich jaj?
"Myśli są niczym maleńki prozaiczny ziemniak w kępie psychodelicznych chryzantem" :)
Magda
Avatar użytkownika
Nerw
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 141
Dołączył(a): Cz 05 mar, 2009 21:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez KuMaK » Śr 06 maja, 2009 22:25

Też mam takie cuś.

Radze zainwestować w "filipinki" one lubią te świństwa - przynajmniej tak wynika z moich obserwacji ;) Jakby mi się lupa nie zbiła dziś bym to pożeranie ujął, - bo robaczkiem 2 krewety się zajęły ;)
Pozdrawiam
Rafał Maciaszek
www.facebook.com/Kumak.Shrimp
Avatar użytkownika
KuMaK
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 897
Dołączył(a): Wt 15 lip, 2008 20:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez batman-ka » Śr 06 maja, 2009 22:26

Nie widziałam nigdy jajek wypławka,małe wypławki są płaskie i pełzają po szybie,jak nie ma więcej to nie jest żle,czasem wyjdzie kilka a potem znikają,wystarczy podmienić troche wody
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do SZPITAL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości