Choroba bawełniana [blue pearl]

Jak dbać o zdrowie naszych podopiecznych

Moderator: =Fresz=

Choroba bawełniana [blue pearl]

Postprzez mis » Pn 17 paź, 2011 12:49

Mam pytanko czy komuś udało sie wygrać bitwę z tym ustrojstwem (Choroba bawełniana)??
Ostatnio edytowano Pn 17 paź, 2011 18:08 przez mis, łącznie edytowano 1 raz
mis
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 25
Dołączył(a): Pn 17 paź, 2011 12:45

Postprzez mis » Wt 18 paź, 2011 18:24

Żadnych doświadczeń?
mis
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 25
Dołączył(a): Pn 17 paź, 2011 12:45

Postprzez Mateusz.A » Wt 18 paź, 2011 18:50

Moje kreweciaki jeszcze nie zacharowały na to ;-)
Pozdrawiam
Mateusz Antoniuk
Avatar użytkownika
Mateusz.A
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 440
Dołączył(a): N 07 lis, 2010 17:05
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez mis » Cz 20 paź, 2011 13:51

Krewetki zdrowe ;)
Zdecydowałem się sam zadziałać... kuracja:
- 2ml zieleni malachitowej na 40 l po 3 dniach podmiana wody ok 40% po tym kolejny 1 ml.
- Szczypta (pojęcie dość precyzyjne;) ) Chloramphenicolu dziennie. Jest to antybiotyk wiec powinno się stosować ok 6 dni.
- Temp. w górę o 2 stopnie.

Nie jestem w stanie powiedzieć co z tych 3 czynności przyniosło skutek i czy np. 2 opcje nie dały by takiego samego efektu. Leczenie przyjąłem trochę jak przy rybiej ospie ponieważ choroba bawełniana wyglądała jak zakażenie zewnętrzne.
Efekt, nie widzę już dużych białych plam na "perełkach" Nie zauważyłem żadnego dziwnego zachowania krewetek (Blue pearl, Caridina cf. propinqua "Orange", Green neon). Żadna nie padła mimo "mitu zieleni malachitowej".
mis
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 25
Dołączył(a): Pn 17 paź, 2011 12:45

Postprzez mis » Cz 20 paź, 2011 13:54

Dodam że w trakcie kuracji jedna "perełka" zaczęła nosić jajka.
mis
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 25
Dołączył(a): Pn 17 paź, 2011 12:45


Powrót do SZPITAL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości