przez barus9 » Pt 20 kwi, 2012 09:57
Miałem podobny problem w ogólnym. Śmierć wyglądała tak że krewetka przyczepia się do roślinki jest nieruchoma można jej dotknąć i z czasem (w ciągu kilku godzin) nóżki odpuszczają jedna po drugiej i krewetka sztywna odpada na dno.
Reszta chowała się po katach nie wychodziły do jedzenia.
Kubełek unimax 150 Torf jbl masa bio + ceramika i gąbki.
NO3 jest 0 NH4 i NO2 nie mierzę.
Ph 7,2
Gh 10
kh 7
Zrobiłem tak:
Odłowiłem wszystkie mętne i ledwo chodzące krewetki do kotnika (które i tak zdechły) włączyłem silne napowietrzanie przestałem karmić i zrobiłem podmianę wody 30%. W ciągu tygodnia padła jeszcze jedna samiczka i jak na razie (miesiąc) problem się skończył. Reszta wychodzi do jedzenia i biega po całym akwarium.
Myślę że to były infekcje bakteryjne, które pojawiły sie po wcześniejszych problemach z wylinką
Bałem się podać jakiegoś preparatu na bakterie bo pewnie skończyło by się to restartem i utratom całej obsady.
Problem powrócił !!!!! chyba zastosuję jakąś chemię na bakterie
Ostatnio edytowano Śr 06 cze, 2012 11:08 przez
barus9, łącznie edytowano 1 raz