Jako, że to mój pierwszy post - serdecznie witam wszystkich ! Szkoda tylko, że pierwszy mój post na tym forum akurat trafia do działu szpital (bo działu - prosektorium nie znalazłem ;)
Zacznę może od zbiornika... 112litrów, standardowe światełko T8. Akwarium zalane 3 miesiące temu...
Parametry:
PH: 7,4
GH: 9 st niem
KH: 5 st niem
NO2: 0 ppm
NO3: 5 ppm
PO4: 0,2 ppm
FE: prawie nie wykrywalne
Cu: nie mam testu ale wydaje mi się, że 0
Woda mieszana 50/50 RO + kran + Aqua Art Shrimp Minerals
Rośliny:
Hygrophila difformis subm
Flame moss
Echinodorus latifolius
Myriophyllum aquaticum
Hygrophila Cherry Leaf
Nawozy:
PG Classic - 1/4 dawki producenta
PG Carbo - 1/2 dawki producenta
Roztwór KH2PO4 - 0,2 ppm na tydzień
PG Ferro - odstawiłem jakiś tydzień temu z powodu glonów - ale było 1/4 dawki producenta
Akwarium zasiedlone oczywiście gdy poziom NO2 wyniósł 0. Filtracja Tetra EX700 kubełek.
Pozostała obsada - 5 x kirysek spiżowy, 3x microrasbora galaxy, 5x neon inessa
Problemy zaczęły się jakiś tydzień - góra 1,5 tygodnia temu... Najpierw znalazłem jedną krewetkę Red Cherry leżącą na boku i lekko poruszającą tylko przednimi kończynami... Odłowiłem do 10 litrowego słoika w którym tylko natleniałem wodę - jakoś odżyła w 3 dni... wróciła do akwarium... po kilku dniach - padła całkiem. W międzyczasie znalazłem drugą z tymi samymi objawami ale ta nie dała rady w kwarantannie i tam padła.
Dzisiaj kolejną znalazłem na dnie akwarium - z tym, że ta padła w akwarium.
Jeśli idzie o wylinki - raz na kilka dni coś tam widać... dziś leży jedna wylinka dużej krewetki.
Padają tylko duże krewetki. Ta która trochę ozdrowiała w kwarantannie gdy ją znalazłem dead była mocno kremowa co rzuciło moje podejrzenia na chorobę porcelanową... Z tym, że nie wiem czy ta zmiana koloru nie była spowodowana po prostu przemianami mięśni po śmierci...
Poniżej zdjęcie znalezionej dzisiaj krewetki:
17_kwietnia_2012 by sledzik1984, on Flickr
Jakieś pomysły? Może jednak to problemy z wylinką? Ta choroba porcelanowa nie pasuje mi tak do końca bo niby skąd te pasożyty miały by się pojawić w moim akwa? Rośliny ze sklepu roslinyakwariowe.pl - więc raczej pewne. Krewetki od Wojtka Crusta Justa - więc wg. opinii które znalazłem w sieci - pewne w 100%
Czy na tak duże krewetki mogą mieć wpływ wypławki? Bo mam pewne obawy, że skądś to dziadostwo pojawiło się w moim akwarium... Ale pewny nie jestem - wieczorem zrobię makro fotę robali łażących po szybie w celu konsultacji :P