Witam ponownie :)
We wtorek powinny dotrzeć do mnie krewetki, które mają trafić do mojego akwarium nr.2.
Z tym że dojrzałem w nim prawdopodobnie wypławki... Na początku myślałem że to skiśnięte odchody ślimaków leżą na podłożu (za dużo ślimorów trafiło na start zbiornika - zafajdały mi podłoże)... Ale dzisiaj dojrzałem że te "odchody" ruszają się, a jeden wyraźnie pływał sobie...
I tutaj pytanie - czy zakupić no-planarię jutro/poniedziałek i wpuszczać we wtorek tigerki? Czy rozegrać to jakoś inaczej?
Przy okazji, może ktoś z Wrocławia ma otwartą no-planarię lub benibachi planaria zero i chciałby odsprzedać jakąś część?