O ile dobrze się orientuje to oczlik. Wielkość ziarenka piasku, skacze, czasem powolutku sobie idzie, dobrze widoczny na szybach, jednak jest go też sporo na piasku i roślinkach. Chyba wiadomo o co chodzi. Mam pytanka:
1) Czy to coś stanowi jakiekolwiek zagrożenie dla krewetek? (W sumie narazie nie wygląda ale nie wiem co za bestie mogą z tego wyrosnąc)
2) Jak się tego pozbyć? (Zdaje się, że jakieś małe rybki mogły by to sobie skosztować, jednak narazie nie chcę mieć rybek, za dużo kreweci dla mnie cennych nosi jajeczka)