no i po krewetkach

Jak dbać o zdrowie naszych podopiecznych

Moderator: =Fresz=

Postprzez KiT » Cz 12 lut, 2009 22:07

Wydajność filtra jest po byku. Czyli wcale się nie czyści... . A ta pierwsza warstwa z fizeliny jak często wymieniać.

A do filtra też dać bakterie?

Dziś doszło do NO3 doszło do 50 wczoraj było 20. Trupów brak. Rewizja podłoża z odkurzaczem odciągnięte z 35l wody.
20l dolałem chwilo więcej nie mam, RO osmoza nie nadąża za moim akwarium....

Jutro doleję pozostałe 15...

Dodałem dawkę bakterii przewidzianą na 100l. Nie mieli w płynie (znaczy mieli ale przeterminiowane) więc włożyłem dwie tabletki (każda na 50l) do kaskady z tyłu akwarium...

Kontrolnie zapytam, UV lampa która się załącza dwa razy na dobę po 2h ma coś do tego NO3?

Działa na powrocie filtra...

Dorzuciłem nawozu do roślin bo był ich czas... zobaczymy co przyniesie jutro... . Pozostałe 10 krewet się trzyma dzielnie... .
Serdecznie Pozdrawiam,
Robert
KiT
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 43
Dołączył(a): Cz 22 sty, 2009 20:31

Postprzez batman-ka » Cz 12 lut, 2009 22:13

Możesz walnąć fotkę jak to wszystko jest podłączone bo bardzo mnie to ciekawi,co do filtra tetra ex 700 u mnie chodził sam bez wynalazków,ale wystarczyło dać prefiltr na wlot i odczekać 4 dni ,nie było spadku ciśnienia a redki padały po kolei i zaraz wychodził glon,choć woda nie wyglądała na brudną.
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Findziu » Pt 13 lut, 2009 01:46

Azot będzie Ci się jeszcze przez jakiś czas podnosił... Winne są temu rośliny które zmagazynowały sobie azotu na full a teraz oddają go po trochę do wody. Przynajmniej tak Mi się wydaje...

Cały problem polega tutaj na tym że azot tak naprawdę mimo ewidentnego widocznego powodu ciągle powraca. Mam tak samo w moim 112l. Walczę z tym 3miesiące, ale dopiero od miesiąca wpadłem na to o co chodzi...
W moim przypadku miałem podwyższony poziom NO3 w wodzie kranowej <czego wogóle nie brałem pod uwgę> i z każdą podmianą dodawałem wody o zaledwie 10-20mg/l mniejsej zawartości niż była w baniaku. Do tego rośliny mimo częstych przycinek <glon wyskoczył obficie> i braku nawozów, rosły jak szalone. Dlaczego?! Bo miały zmagazynowane mnóstwo macroelementów!

Drogi KiT'cie... poleciłbym Ci następującą kurację:
1. Nie dodawaj zbyt dużo chemii do wody na zbicie NO3... Jest to drogie i jak widac daje krótkotrwały efekt. Na dodatek każda chemia wpływa na naszych pupilów.
2. Jeśli dodajesz jakiekolwiek formy bakterii nitrifikacyjnych to kategorycznie wyłącz filtr UV!!! Lampa UV zabija mikroorganizmy, a nie wiąrze pierwiastki, czyli jednym słowem - co dodajesz to zabijasz!
3. Osobiście zaprzestałbym nawożenia płynnego... niech rośliny wykorzystają związki które mają by przestały je oddawac do wody. Gdy zaczną żółkniec i przestaną się rozwijac, będzie to znakiem żeby rozpocząc nawożenie na nowo.
4. Sprawdz parametry wody z kranu i w zależności od stężenia NO3 mieszaj w odpowiedniej proporcji z demineralizowaną.

Ja w ten sposób walczę od miesiaca i widzę znaczną poprawę!!! W swoim 60l taką poprawę/powrót do normy powinienes zauważyc już po jakiś 3 tygodniach. Jeśli po tym czasie nie zauwazysz poprawy skonsultuj się z lekarzem lub porozmwiaj z twoim farmaceutą bo każdy lek niewłaściwie stosowany... :D
Pozdrawienia dla [you] !!!
Findziu
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 45
Dołączył(a): So 07 lut, 2009 00:29
Lokalizacja: Zawiercie/Wrocław

Postprzez KiT » Pt 13 lut, 2009 18:19

no dobrze, wyślemy UV na urlop. Woda z kranu odpada jak przyczyna, bo idze z RO - ozmozy, której wymieniłem po tej historii wszystkie 5 sekcji. Pomiar wykazuje, że to destyl.

Z tymi bakteriami to nie do końca rozumiem, do tej pory myślałem, że one siedzą sobie w filtrach i pod dnem. I tak ma być. A to co krążym to mam wybijać...

Jeszcze jedno czy akwarium się jakoś wentyluje?

Fotki mogę zrobić w każdej chwili tylko gdzie to bezboleśnie wieszać?

Nawozy zostaną zatrzymane. Czy rośliny żywią się NO3, to tej pory byłme przekonany, że tylko wydalają i że NO3 zatrzymuje ich przemianę materii.
Serdecznie Pozdrawiam,
Robert
KiT
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 43
Dołączył(a): Cz 22 sty, 2009 20:31

Postprzez Findziu » Pt 13 lut, 2009 19:27

Rośliny pobierają azot jako azotan i amoniak. Używają go do syntezy <łączenia> aminokwasów tworząc w ten sposób białka - element budulcowy. Aby miec do tego energię potrzebny jest fosfor, który pobierają z wody jako fosforan <PO4>.

Przeglądam teraz literaturę - jakąś broszurę informacyjną Sery - gdzie piszą że w związku z dużą zawartością tych dwóch makroelementów w odchodach ryb i obumarłych roślinach, nawozy akwariowe nie posiadają tych związków. Jednak ja osobiście na wszelki wypadek odstawiłbym je na pewien okres - niech rośliny opróżnią wodę z mikro i makroelementów aby ją "wyzerowc".

Co do bakterii... przy twoim filtrze dennym te bakterie możliwe że są wszędzie ;) Poza tym na czas dodawania kultur bakterii, zanim się one osiądą w filtrze czy podłożu najlepiej będzie UV sobie podarowac na jakiś czas... No chyba że bardzo ostro sypnie glonem!

Tak wogóle co do lamp UV to są dwie szkoły. Jedna mówi: "profilaktyka lepsza od leczenia", a druga: "wydestylowana przez UV woda nie daje organizmom możliwości stworzenia własnego układu odporności - UV to ostatecznośc". Jedna i druga ma trochę racji, a o zastosowaniu UV każdy powinien zdecydowac indywidualnie!

Akwarium można "wentylowac" poprzez załączenie na stałe napowietrzaczy. Jednak robi się tak zazwyczaj podczas kuracji antychorobowych czy podczas używania dużej ilości chemii. Zazwyczaj na ulotce preparatów są na ten temat wzmianki.
Pozdrawienia dla [you] !!!
Findziu
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 45
Dołączył(a): So 07 lut, 2009 00:29
Lokalizacja: Zawiercie/Wrocław

Postprzez KiT » Pt 13 lut, 2009 20:07

Dzisiejsze pomiary po podmianie wczoraj 35l i dziś znów połowy czyli po wczorajszym uzupełnieniu 35l, czyli orginalniej na przestrzeni dwóch dni zostało 25%

Chemia odstawiona już wczoraj.

NO3 < 12.5
NO2 = 0.0
GH = 7 st
KH = 0 st
pH = 6.4
Cl2 = 0.0

temp 24C

nie wiem czy nie przesadziłem z dynamiką zmian.

Chemia stop, roślinki przycięte i ponownie dorzuciłem bakterie.
Ostatnio edytowano Pt 13 lut, 2009 20:16 przez KiT, łącznie edytowano 2 razy
Serdecznie Pozdrawiam,
Robert
KiT
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 43
Dołączył(a): Cz 22 sty, 2009 20:31

Postprzez batman-ka » So 14 lut, 2009 00:03

Mi się tak rzucał glon w setce panoramie ,że dzisiaj wyrzuciłam wszystkie mchy,wywaliłam pół wody,odmuliłam dno choć mam połowę ASII+ ,mieszkańcy zostali ewakuowani dawno na szczęście mają drugie zapasowe akwarium,ale NO3 chyba biło rekordy bo nawet zatoczki wychodziły same po szybie.Ale tydzień było zaciemnione i nitki zgniły i odpadły same :-D
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez forevermarek » So 14 lut, 2009 02:44

forevermarek uważaj bo ja tu pilnuję :) wrrrrrr xD
... a co to ma znaczyć ?
A na co mam uważac ?
Bo za przeproszeniem Szanownego MODERATORA jestem gościem co w krótkich spodenkach nie chodzi
Z poważaniem M.W.








/?
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez forevermarek » So 14 lut, 2009 03:24

Kit
Daj więcej danych co do baniaka, czasu dojrzewania filtra i sposobu nawożenia czym karmisz i jak
Samo UV działa tylko na glony i mikro organiżmy zawiesinowe!
Powoduje również rozkład chelatorów Fe i to jest jedyna wada jak i problem przy jego stosowaniu . Ja u siebie stosowałem UV bez jakich kolwiek skutków ubocznych... ale z umiarem 24 h na tydzień Mam holendry z krewetami nawoziłem i TMG i PMDD a zawsze FUL Co2 ( powyżej 35 mg/l) i nigdy nie miałe m problemów z krewetami
Odnosze wrażenie ,że Twój problem to raczej azotyny ! i problemy z filtrem
Ja do dziś walczyłem z wypławkiem :mrgreen: ale poszedłem po rozum do głowy i go olałem postanowiłem zacząć przygodę z EI :-D
Także nie obawiaj sie nadmiarów i wysokich poziomów NPK itp. ja u siebie mam wielokrotnie wyższe
Nie wtym problem
M.
forevermarek
Początki Krewetkowej Mani
 
Posty: 21
Dołączył(a): Wt 30 gru, 2008 19:59

Postprzez batman-ka » So 14 lut, 2009 11:00

forevermarek napisał(a):forevermarek uważaj bo ja tu pilnuję :) wrrrrrr xD
... a co to ma znaczyć ?
A na co mam uważac ?
Bo za przeproszeniem Szanownego MODERATORA jestem gościem co w krótkich spodenkach nie chodzi
Z poważaniem M.W.


To tylko głupi podpis Adka odnoszący się do każdego,kto go przeczyta :-D
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez KiT » Pn 16 lut, 2009 01:21

To to był post z którego naprawdę niewiele rozumiem.

Jakie jeszcze dane o baniaku są istotne by je podawać?

Filtr to sobie z rok dojrzewał do czasu wystąpienia kłopotów, a może 10 miesięcy... nie wspomnę dokładnie, kiedy całość była zakładana.
Początkowo bawiły się tam gupiki i bojownik sztuk jeden. Te pierwsze w ilości niepoliczalnej po jakimś czasie. Potem do towarzystwa przy były 4 bocje wspaniałe i liczba 5yb stała się bardziej policzalna.

Kolejno pojawiły się fantomki i neonki. A w międzyczasie bocje poszły na wygnanie i wtedy pojawiły się krewetki, które pomieszkiwały w tym baniaku 3 miesiące. Dalej był wyjazd i początek tego wątku.

That's all folks.

To tak w telegraficznym skrócie. Osprzęt baniaka bez zmian od dłuższego czasu...
Ostatnio edytowano Śr 18 lut, 2009 08:18 przez KiT, łącznie edytowano 2 razy
Serdecznie Pozdrawiam,
Robert
KiT
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 43
Dołączył(a): Cz 22 sty, 2009 20:31

Postprzez Findziu » Pn 16 lut, 2009 02:35

Ufff... myślałem że tylko ja jeden nie zrozumiałem tamtego posta... Bez urazy forevermarek! ;)

Problem z azotynami <NO2> to raczej nie jest bo są ciągle na poziomie 0mg/l. Co do filtra to tak jak juz mówiliśmy - ten podżwirowy może nie byc najlepszym rozwiązaniem, ale skoro tyle czasu działał poprawnie to jego też można wykluczyc.

Tak więc ja ciągle obstawiam przy spirali śmierci wywołanej nadmiarem NO3 - azotanów - do czego przyczyniło się przekarmienie i pojedynczy zgon najsłabszego osobnika podczas nieobecności.

A tak na marginesie jak rozwija się sprawa KiT? Widac poprawę w parametrach? Odnotowałeś jeszcze jakieś zgony? Wraca wszystko do normy?
Pozdrawienia dla [you] !!!
Findziu
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 45
Dołączył(a): So 07 lut, 2009 00:29
Lokalizacja: Zawiercie/Wrocław

Postprzez KiT » Wt 17 lut, 2009 17:52

No, tak jak przewidywałeś.
No się podnosi. Wczoraj było ciut ponad 25 jeśli nie jestem daltonistą.

Dalszych zgonów brak. Ale na przestrzeni tygodnia naliczyłem 8 wylinek (a mam 12 krewetek).

Tak na marginesie to jak często w normalnym cyklu krewetki gubią wylinki.

P.S. Wczoraj Amano się spiły, bo dobrą godzinę biegały-pływały wkoło po całym baniaku. I to wszystkie 7. Tak jakby czegoś szukały...



Dziś zaraz będę mierzył i pewnie wymienię kolejne 25l wody.

Zmierzyłem i:
NO2=0
NO3= 20
GH = 8 st
KH = 1 st
pH = 6.7
Cl2 = 0.0

No to wymieniłem 10l.
Ostatnio edytowano Wt 17 lut, 2009 18:13 przez KiT, łącznie edytowano 1 raz
Serdecznie Pozdrawiam,
Robert
KiT
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 43
Dołączył(a): Cz 22 sty, 2009 20:31

Postprzez Bard » Wt 17 lut, 2009 18:49

Amanki poczuły samiczke :]
FU O_o 4chan
Avatar użytkownika
Bard
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 818
Dołączył(a): So 07 cze, 2008 15:46
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Findziu » Wt 17 lut, 2009 23:53

Skoro są wylinki to wszystko wraca do normy...
Nie przesadzaj za bardzo z podmianami bo twardosc weglanowa na poziomie KH=1std to już troszkę za mało.
Mam nadzieję że wszyscy pomogliśmy :D
Pozdrawienia dla [you] !!!
Findziu
Krewetkowy Maniak
 
Posty: 45
Dołączył(a): So 07 lut, 2009 00:29
Lokalizacja: Zawiercie/Wrocław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do SZPITAL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości