Małe spostrzeżenie przy doborze barwy światła, może ktoś potwierdzi lub ma inne doświadczenie. Kiedy zrobiłem regał na początku miałem najtańsze świetlówki po 5 zł z hurtowni były mocno niebieskie takie trupie światło, krewetki były mało aktywne i przeważnie się chowały, gdy kupiłem świetlówkę aqkwa day i a do reszty dołożyłem świetlówki o barwie ok 3000k krewetki chętniej się pokazywały i zrobiły się bardziej aktywne. Pewnie zależność ta nie wystepuje jak w baniaku jest mnóstwo krewetek ale jak sie ma 50 krewetek można to zauważyć.
najprawdopodobniej przyczyną jest to , że zmiana światła wpłynęła na pojawienie się jakichś konkretnych glonów (których nawet możesz nie zauważać) , a to sprawiło, że krewetki znalazły powód by wędrować i je skubać - ewentualnie odwrotnie- wcześniej było tych glonów więcej i nie musiały się wysilać, chodzić, szukać..
Sama barwa światła raczej chyba na krewecie nie ma wpływu (choć nie wykluczone) .
Wczoraj zmieniłem świetlówkę z 3000k na taka o barwie 6500, od razy było widać że to się nie spodobało krewetkom były bardzo aktywne, ale wynikało to raczej z rozdrażnienia bo się atakowały tak jakby zrobiły się terytorialne.
Ostatnio edytowano N 02 paź, 2016 00:21 przez odin, łącznie edytowano 8 razy
Zbieg okoliczności bo Izistar ma rację. To zachowanie świadczy o tym że jakaś samiczka jest gotowa do zapłodnienia. Teraz już powinna biegać z jajkami i to nie przez światło
Nie dawno biegały. 3 już noszą jajeczka sporo krewetek widać że niebawem jajka przeniesie pod odwłok, nie wiedziałem żeby kopulowały chociaż ich zachowanie mogłoby na to wskazywać, cały czas są pobudzone jak zapali się światło.
trochę jednak dziwne, bo pływają wszystkie osobniki które widać w zasięgu wzroku.. U mnie zwykle pływają tylko samce, ewentualnie jakaś młodzież czy małe się dołączają, ale dorosłe samiczki spokojnie żerują (nie licząc polującej) . Jaki czas po włączeniu światła zaczynają tak pływać ? Czy po wyłączeniu światła się uspokajają - po jakim czasie ?
Lwica dzięki Tobie powstanie zaraz nowa dziwna hipoteza heh jak latają to samczyki. Ja bym prędzej założył że ma 80% samców jak wpływ światła. Racja są świetlówki które podkreślają kolor krewetek czerwonych czy np za duża ilość światła powoduje ich ukrywanie się ale nie takie akcje:P
Właściwie to Fresz ma racje jak im oświetlenie nie pasuje to powinny sie chować a nie sobie charce po akwarium urządzać. Dziś już są spokojne nie ganiają się, nie pływają jak szalone i nie chcą żreć jak zwykle! U mnie CR jedzą tylko szpinak teraz to nawet szpinak olały. Po tych charcach jedna krewetka zdechła. Po wyłaczeniu oświetlenia sie nie ganiały. Z drugiej strony zastanawiam sie że to nie jest jeden z czynników który może mieć wpływ na pobudzenie do prokreacji podobnie jak zmiana temperatury.
=Fresz= napisał(a):Lwica dzięki Tobie powstanie zaraz nowa dziwna hipoteza heh jak latają to samczyki.
, myślałam że to norma, bo u mnie tak w każdym akwarium, bez względu na rodzaj krewet. Caridin miałam zawsze mało, więc tu to nie było aż tak zauważalne zjawisko, ale wśród masy Neocaridin zawsze tak właśnie u mnie się działo. Tylko samce były pobudzone przez "polującą" samicę.
Kolejna zmiana oświetlenia tym razem na barwę czerwoną zachowanie takie same jak w przypadku poprzedniej zmiany, krewetki już 3 dzień jak zapale światło pływają i się bzykają różnica jest taka, że teraz nie maja takich nerwowych ruchów. Ciekawe czy tym razem żadna nie padnie.