Dzikie krewetki mnie zawsze fascynują, oczami wyobraźni wtedy jestem gdzieś w ich naturalnym środowisku
Ale ich pewnie jest coraz mniej, bezpowrotnie pewnie wyginęły w wielu miejscach przez ludzkość. Wiele z nich jest endemitami. A niektóre z nich są przepiękne, takie jakie stworzyła sama natura, niestety ich zdobycie to dużo trudniejsza sprawa.
Pamięta ktoś hummele? Kiedyś był BUM na nie, były praktycznie wszędzie i często mylone z czarnymi crystalami. Hummel... 5zł, 8zł. Jest to
Caridina breviata, obecnie wyginął z handlu - poluję na nie, ale coś... a sam je sprzedawałem w 2010roku na prawo i lewo. I taki popularny "HUMMEL" znajduje się na czerwonej liście:
Gatunek ten jest znany tylko z jednego, małego strumienia, w pobliżu wioski Zhapu, wyspy Hailing Dao, prowincji Guangdong (Liang 2004, Klotz pers. Zbadano również pobliskie strumyki, a gatunki nie zostały znalezione. Obecnie nie ma żadnego zagrożenia dla gatunku, ale pojedynczy strumień, z którego wiadomo, że gatunek jest znany, znajduje się w pobliżu wioski (w odległości ok. 700 m w marcu 2012 r.), Która szybko się rozszerza i może w przyszłości wciągać się do strumienia. Gatunek jest zatem uważany za narażony na zagrożenia w kryterium D2.Skoro tak blisko od siedziby, nie przewiduję mu przyszłości w naturze. Podobny los pewnie spotyka wiele tigerów, które żyją w chinach i tamtych okolicach.
Aga, te krewetki należą do naszego forumowego Damiana, właśnie niedawno odebralem paczuszki od niego i zwierzaki są rewelacyjne
Szukałem na temat tych camouflage, jest to niby
Paracaridina meridionalis.
http://www.garnelaxia.at/Camouflage-Tiger" target="_blank" target="_blank
edit: ktos ubiegł