Wewnętrzny do 45l

Moderator: =Fresz=

Postprzez Misquamacus » Śr 10 lut, 2010 20:05

Kurczę,
może Ci się ta gąbka zapycha ?
A jak nie gąbka to może wirniczek się usyfił ?
Co masz w tej plastikowej części ? Przypadkiem nie torf granulowany ? pytam, bo sam kiedyś miałem i zamienił mi się w jeden zlepiony klocek :shock: który doszczętnie zablokował przepływ ...
pozdrawiam,
Obrazek
Avatar użytkownika
Misquamacus
Rasowy Maniak Krewetkowy
 
Posty: 90
Dołączył(a): So 05 lip, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa Wola

Postprzez Ślimaczkowa » Śr 10 lut, 2010 20:51

Sprawdziłam,nic się nie zapycha,wszystko przeczyszczone a gąbka czyściutka a w plastiku mam to co tam włożyli czyli bodajże zeocarb.Filtr chodzi od mniej niż miesiąca :evil: a do tego ten hałas. :evil:
Avatar użytkownika
Ślimaczkowa
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 176
Dołączył(a): Wt 17 lis, 2009 11:25
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez batman-ka » N 14 lut, 2010 21:31

Ten filtr to największy badziew jaki miałam,mi też buczy i chrzęści coś w nim,musi być cały pod wodą bo inaczej nie chodzi i się zatrze,od razu pojemnik mi odpadał od głowicy,w środku po tygodniu rozwalił się przepływ wody i odpadł ten plastik ,nigdy więcej aquaela ,najlepsze są głowice aquaszuta turbo ,regulacja pełna nie jakiś badziew,koszyki można łączyć i jest tani.Wiadomo wirnik trzeba czyścić raz na jakiś czas i tyle ,obsługiwał sulawesi i wszystkie inne moje akwaria łącznie z 100l aż po 10l ,drugą taką głowicę mam już 20 lat i nie używam jej w akwarium tylko dlatego,że boję się,że po tylu latach coś się rozpadnie i mnie porazi :-D
ale mieszała wodę morską i nic ,dalej używam do mieszania wody w baniakach do podmian.Aquael zrobił się gorszy niż chińska podróba
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Ślimaczkowa » N 14 lut, 2010 21:46

No właśnie :evil: na razie podłączyłam do tego diabelnego Aquaela deszczownię co wzbudza lekki ruch wody(ale tylko lekki) i odczepiłam wieszak od przyssawek to hałas trochę ucichł ale nadal buczy.
Jak zregeneruję portfel pomyślę o jakimś nowym rozwiązaniu.
Avatar użytkownika
Ślimaczkowa
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 176
Dołączył(a): Wt 17 lis, 2009 11:25
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez batman-ka » N 14 lut, 2010 21:55

Zrób tak ,wywal wszystko z kubełka jak masz zeo-carcon i daj tam watę perlonową albo prasowaną,wymyj gąbkę ,otwórz głowicę i szczoteczką wyczyść dziure po wirniku,zobacz czy wirnik nie odkleił się -często ten magnez na wirniku ma plastikowe śmigiełko a z drugiej strony plastikową zatyczkę i ta zatyczka się odkleja,zobacz czy się nie rusza albo nie siedzi w głowicy w środku ,to mi już tak 2 razy huczało i nie widziałam,że ten plastik się odlepił ,umyj gąbkę i odpal na nowo,deszczownia mi popękała od razu :P Może jest za bardzo napchany,ja nigdy nie używałam tego zeo-carbo ale łeb sobie utnę ,że filtr tego nie pociągnie i dlatego się dławi,kup sobie fzn2-3 kaskadę i olej ten wewnętrzny,będzie ruch wody,a na allegro często można wyrwać coś ,dzisiaj kaskada poszła za 30zł
40x40x30 crystale
40x40x30 taiwany

konto allegro: _bestseller_
Avatar użytkownika
batman-ka
Administrator
 
Posty: 3352
Dołączył(a): So 03 lis, 2007 20:44
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia strona

Powrót do FILTRACJA I NAPOWIETRZANIE

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości