Problem ze ślimakami

Pytania i informacje na temat naszych uroczych, wielonogich, podwodnych stworzeń

Moderator: =Fresz=

Problem ze ślimakami

Postprzez Ant » Pt 08 maja, 2020 13:37

Witam. Jakieś 2 miesiące temu założyłem baniaczek a ok 2 tygodnie temu wpuściłem tajwany. Niestety na którejś z roślin przyniosłem nieproszonych gości czyli ślimaki. Na moje oko są to zatoczki i rozdętki. Jak wiadomo nie trzeba im wiele do szczęścia żeby się rozmnożyły. I teraz pytanie do was - jak bezpiecznie się ich pozbyć z akwarium żeby nie zaszkodzić krewetkom? Chodzi mi o metody poza odławianiem bo jest bardzo żmudne i raczej się nie uda usunąć ich do zera bo zawsze się jakiś schowa zwłaszcza te całkiem małe, a dodatkowo moja aranżacja w akwarium nie ułatwia zadania, bo jest w niej pełno kryjówek/zakamarków. Dodam jeszcze, że nie przekarmiam (karmię ok 2 razy na tydzień bo akwarium jest świeże i krewety mają co skubać poza tym co im daję) i nie ma nie wiadomo jakiej plagi ale chciałbym się ich pozbyć. Znane mi sposoby o których czytałem to:
1) Helenki - ale słyszałem że mogą zjadać krewetki
2) No planaria albo Sl Aqua Z1 bio protector - tu się spotkałem z opiniami że mogą narobić bałaganu i zaszkodzić krewetkom
Powiedzcie proszę jak wy sobie radzicie z problemem ślimaków i czy te znane mi sposoby stosujecie u siebie i co o nich sądzicie.
Ant
Potencjalny Maniak
 
Posty: 16
Dołączył(a): So 24 lut, 2018 21:19

Re: Problem ze ślimakami

Postprzez Pawel M » Pt 08 maja, 2020 13:50

tylko mechanicznie lub za pomocą innych ślimaków
- nie słyszałem o skutecznych sposobach pozbycia się tego problemu
- jest środek który zabija ślimaki ale on też wybije krewetki więc nie nadaje się do krewetkarium :-/
Avatar użytkownika
Pawel M
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 379
Dołączył(a): Wt 21 lut, 2017 00:37
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Problem ze ślimakami

Postprzez Mr.Kreweta » Pt 08 maja, 2020 15:04

Ślimaki lubią się masowo mnożyć na początku, później w dobrze prowadzonym zbiorniku same zanikają, pewnie z głodu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Mr.Kreweta
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 1119
Dołączył(a): N 18 mar, 2018 09:56
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Problem ze ślimakami

Postprzez QHU » N 10 maja, 2020 14:46

Ja chętnie przygarnę nadmiar Twoich ślimaków.
Avatar użytkownika
QHU
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 177
Dołączył(a): Wt 03 mar, 2015 21:03
Lokalizacja: Pruszków

Re: Problem ze ślimakami

Postprzez eXrat » N 10 maja, 2020 15:43

Tak, ślimaczki to świetny pokarm dla krewetek :->
Mój skromny zbiorniczek
                                     i ... coś innego
                                                            >>YouTubeContent...subscribe<<<
Avatar użytkownika
eXrat
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 570
Dołączył(a): Wt 28 lis, 2017 19:25

Re: Problem ze ślimakami

Postprzez wilczek_ » Cz 14 maja, 2020 12:42

Ja swego czasu ślimaków pozbyłem się zmniejszając twardość gh z prawie 6 stopniowo przez pół roku dotarłem do 4,5 fakt nie było wtedy szału z młodymi krewetkami stare jakby szybciej :-) się rozpływały. Ale dzięki obniżeniu gh ślimaki same się rozpadały miały mnóstwo ubytków w skorupach (miękkie skorupki nie dało się ślimaka z szyby zdjąć), i co naważniejsze prawie przestały sie rozmnażać. Do tego trzeba ograniczyć karmienie krewetek pokarmami mineralnymi na dobry miesiąc półtora (brak minerałów powoduje rozpadanie muszli) Po tym zabiegu stopniowo wróciłem do docelowego Gh czyli te 5,5 do 6 :-)
wilczek_
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 285
Dołączył(a): Wt 05 mar, 2019 08:12

Re: Problem ze ślimakami

Postprzez Pawel M » Cz 14 maja, 2020 15:18

dobra rada jak rozwalić sobie krewetkarium

pozbyłeś się ślimaków i przy okazji załatwiłeś stado krewet a przynjamniej mocno je uszczupliłeś
Avatar użytkownika
Pawel M
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 379
Dołączył(a): Wt 21 lut, 2017 00:37
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Problem ze ślimakami

Postprzez Inc0gnit0 » Cz 14 maja, 2020 15:52

mechaniczne czyli reczne systematyczne usuwanie ślimaków godzine po zmroku wyleza na widok wtedy zapalasz swiatło i łapiesz wszystko co sie da i to jest najbezpieczniejsza i metoda tu pomocne mogą być pułapki podobne jak na wypławki , tym że mikrusy sie uchowaja ( do czasu aż nie podrosna na tyle by łatwo wpadac łowcy w oko) sie nie przejmuj one niebeda sie rozmnazac grunt to te wyrosniete wyłapac na poczatku a potem systematycznie dożynac watahe
Avatar użytkownika
Inc0gnit0
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 2523
Dołączył(a): Pn 07 sty, 2013 21:06
Lokalizacja: Epi C entrum Hiroshima


Powrót do FORUM O KREWETKACH

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości