no to dalszy ciag badan i doswiadczen :P ziemniaki i fasolke 'jas' taka jaka sie daje do fasolko po bretonsku. Zdecydowanie lubia jedza az im sie usy trzesom :)
ja nigdy nic swoim zwierzaka nie dalem mrozonego. bo to mi sie zawsze kojarzy ze mna :) jak by to wygladalo jak ja bym jadl np schabowego zamrozonego :) czyt ochotka mrozona :]
Nie no , ochotkę czy inne robale zawsze rozmrażam przed podaniem. Moje neonki wciągają jak spagetti. Krewetki też wcinają (o ile coś zdąży spaść na piasek).