Crystal się nie wybarwi bo dostanie pokarm za 50zł
,najlepiej podawać różne ,codziennie inne,z drogich kupuję czasem mosurę exela a tak po niektórych wynalazkach z krainy kwitnącej wiśni mi fikały,np próbowałam hinomaru bentou i była tragedia ,nie wiem na ile drogie pokarmy są niefajne a na ile przeterminowane ,bo większość nie ma daty ważności i potem są cyrki .
Najlepszym pokarmem jaki stosowałam jest crab cuisine hikari,każda krewetka go je,jest robiony pod skorupiaki i ich pancerz,nigdy mi od tego nie fiknęła kreweta
Obecnie stosuję ten pokarm i resztę ,które sprzedaję w zestawach i mi starcza.Crystale są wybarwione a wcale nie mają dużo minerałów w wodzie.Do tego co druga krewetka nie lubi drogich pokarmów ,jedyne czego nie odpuszczają to mosura exel a tak często nawet zwykła mosura leży i pleśnieje ,shirakury nie stosowałam po opowieściach o zgonach ,ale jak mówię,jak się trafi to się ma,a jak nie to jest stary i potem fikają :P