Witam brać wędkarską
A ja w tym roku nie wykupuje karty:( w tamtym roku wykupiłem i byłem na rybkach chyba 5 razy:( może za 30 lat na emeryturze ;) będzie więcej czasu.
Jak wędkowałem to rybek nie zabierałem z prostej przyczyny, za dużo ości, ryby zjeść bardzo lubię ale wolę jakiegoś filecika wciągnąć niż ościstego leszczyka.
Karty nie wykupuje ale liczę na prywatne stawy fresza
hehe pomysl interesujacy ale ja zapewne nie bede mial czasu, ciagle jestem zabiegany a jak juz moge odsapnąć to przu ukochanej jeżeli na rybki to spontanicznie i razem wiecie pewnie jaka jest miłość
Pamietaj o spisaniu umowy przedslubnej o ilosci zbiornikow jakie mozesz miec - to wedlug mnie podstawa :) pozniej sie wszystko zmieni.
Ja zebym byl wolny czuje ze juz by stal regal z 20 zbiornikami dla kazdego rodzaju Sulawesek, a tak "firewall" nieustannie wycina mi moje pomysly dodatkowych baniakow, co nie ukrywam chroni mnie przed bankructwem.
Dlatego nie wychodzę za mąż,tak jak mam wizję postawić baniak to mam jeszcze cos do powiedzenia ,z doświadczenia wiem,że druga połowa jest zawsze na nie