Hobby mam wiele, po za krewetkami od samochodów się zaczęło.
A w sumie co mi tam powspominam, to był mój pierwszy samochód. Na który jak widać przepuszczałem całą kasę. Zawsze jak widzę te zdjęcia to żałuję, że go sprzedałem. Teraz mam kombi
potrzebny był samochód, który na siebie zarobi, a nie odwrotnie.
Teraz pozostały akwaria z krewetkami i nie tylko oraz to:
Kupiłem rupiecia za parę złotych teraz widać powyżej sporo pracy i serca włożone jak zresztą w każde moje hobby.